Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Pon 18:27, 20 Lut 2006 Temat postu: Koncerty |
|
|
jakie byly najleprze koncerty na jakich byliscie ;> ?
1.dark stars 2004 [closterkeller <3, moonlight <3, delight, darzamat, cemetery of scream] ze wzgledu na swietna muzyka i niepowtarzalny klimat
2.nie w moim imieniu [farbeni, zmż, barwinki, natanael i konopiansi] doskonale proporcje alkoholowe i zabawa jak na zadnym innym koncercie; ]
3.kult 2005... za caloksztalt ; ]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Pon 18:40, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
1. metal hammer 2005 - za swietna zabawe i jeszcze cudownijsza muzyke... no i wogiel korn na zywo
2. woodstock 2004 - twinklie brothers & trebunie tutki, hey, raw, farben lehre, zion train, dezerter, ratatam, t.love
3. woodstock 2005 - gdze razem z roxi bylysmy na wszsktich koncertach procz die toten hosen i lao che bo zaspałysmy... a najbradziej podobaly mi sie zespoly - pogodno, ametria, konopiansi, zdrob si zdub, dhira, konkrator [ma ktos moze ich muzyke?], dubska [za to ze tapłałam sie w błocie podczas ich koncertu ], carrantuohill, beatsteaks, patyczak [landryn! lepkie twe cialo, Landryn! słodki twój zapach ], orkiestra jakastam i chor, without end i raz dwa trzy... za to na heyu sie zawiodlam troche, pozatym bylo tka zimno ze juz myslam tylko o tym zeby sie skonczylo
pozatym jak narazie bylam na 8 koncertach kultu i tylko na pazdziernikowej trasie 2004 zagrali beznadzjnie bo reszta naprawde swietna, miło wspominam tez teraz z perspektywy czasu jakis ziomalski koncert na ktry trafilam przypadkowo
na szczegolne wyroznienie zasługuje tez carrantuohill na ktrym tez bywalam wiele razy i zawsze zabawa jest swietna i jaki klimat!
a z tkaich małych koncertow to na dniach sosnwca habakuk kiedys grał, zaczoł padac deszcz tak bardzo ze byla calusinka przmoczona i byly bardzo duze kałuze a my itka skakalysmy z kumpleami i spiewalysmy i to chby anajpozytywnijeszy koncer na jakim bylam pomimo to ze potem bylam chora przez 2 tygonie
eeee chbya sie rozpisalam... przepraszm
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Czarny_kotek Uranowy
Dołączył: 07 Sty 2006 Posty: 435 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec---> koci raj :P
|
Wysłany: Pon 18:50, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
hmmm moje najlepsze koncerty
1. w zeszłym roku Front Side w Antidotum - za całokształt koncertu, i świetna zabawe z nieziemską ekipą, którą poznałam zaledwie 3 minuty przed koncertem
2. ho ho ho lat temu i troche dawniej na SDM w Takim małym zadupiu wieć Pranie sie zwie taki mały kameralny koncercik ale zabawa była świetna
3. Nieodżałowany koncert S.O.A.D w Niemczech, na który miałam jechać z psiapsiółą, która niestety nie mogła na co starzy mnie tesh nie puścili i było kapiasto z tego powodu... do dziś dzień nie moge tego odżałować, że mnie tam nie było ;(
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
prawdziwy madź starszy karp Al
Dołączył: 19 Wrz 2005 Posty: 299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:55, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
kurcze to wymaga troche czasu i zastanowienia ale napisze te pierwsze ktore od razu mi sie przypomnilaly (chociaz zapewne cos milo wspominanego pomine...)
*10lecie skankana w desmoncie<serduszka>
*koncert pidzamy w strasznym dworze jakos na poczatku 2005
*kult na sosnowieckich juwenaliach jak bylam chyba w 3 gim
a co do tego habakuka na dniach sosnowca- tez go pamietam jezu chyba nigdy nie bylam tak przemoczona jak wtedy jeszcze pamietam taka scena jak wracalam z sielca z dwoma kumpelami(wszystkie trzy bylysmy ubrane cale na czarno, wszystkie mialysmy dlugie raczej ciemne wlosy poprzyklejane od deszczu do twarzy) i jak na centrum ktos na nasz widok zareagowal okrzykiem "stary patrz, trojaczki! "
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Becia Starszy Chceciąży
Dołączył: 25 Sie 2005 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hasaczowo
|
Wysłany: Pon 21:53, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Mój najlepszy koncert (a z resztą byłam chyba na kilku w sumie ) to był koncert Konopiansów w Desmoncie, Sumptuastic w Parku Sieleckim i Monika Brodka również w Parku Sieleckim hahaha
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 11:48, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
eh.. nigdy nie zapomnę koncertu La Fraction w Krakowie, specjalnie dla nich tam pojechałam - warto było. Zagrali przepięknie, ba PRZECUDOWNIE. ... och te wspomnienia ..
a tak poza tamtym to hmm... wiekszość koncertów na jakich byłąm dobrze wspominam, ale nic nigdy nie przebije wszelakich festiwali. (cudownie było na jarocinie w tym roku, ale towarzysko, bo muzycznie no cóż ... )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Sob 12:13, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Oszywiście Fish - Return to Childhood 2.10 w Wawie. Coś niesamowitego.
Fajnie też grali u nas TSA i Dżem na Wolnych od Zła w 2004 roku, poza tym większość koncertów SDMu na jakich byłem też świetna. No i Wolna Grupa Bukowina na Woodstocku ładnie zagrała.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|