Zielona Polana

Pijaffka_

Czytał ktoś ?
Jakie mieliście wrażenia po przeczytaniu jej?

Książka mnie b. rozbawiła, haha, biedny, nieporadny Adrian nie umie sobie poradzić z okresem dojrzewania, który przechodzi dość " burzliwie " , jak to każdy. Niestety dochodzą tu problemy rodzinne ( pewien rodzaj patologii ), co zamienia diametralnie klimat książki, co już aż tak nie rozbawia jak na początku..

/peace.

Winter

osobiście wolę Buszującego w Zbożu, Salingera, ale Adrian Mole równiez przypadł mi do gustu Smile

Podoba mi się fragment kiedy oszukał kolegę ze stanów że mieszka w chatce krytej strzechą Kwadratowy

Efeemeryda

cóż ta ksiązka była dla mnie świetna rozrywką, przeczytałm w niecałe dwie godziny tak mnie wciągła Wink

go_vege

heheh mi pozyczyla jej magda, no i tez moge stwierdzic ze ejst zajebista

tyle ze kupilam sobie też inna czasc [nie 'meki dorastania"] no i jest na tyle chujowa ze zaczlam cztac z pol roku temu i zatrzymalam sie kolo jakejs 30 strony Kwadratowy

Pijaffka_

` męki dorastania ` są świetne, natomiast ` czas cappucino ` b. mnie znudził i również nie doczytałam do końca Wink

siedemem

ja mam 5 ksiazek o adrianie i czytajac kazda kolejna zniechecalam sie do townsend coraz bardziej. pierwsza ksiazka przyniosla jej sukces, napisala 2 ktora tez nie byla najgorsza, ale potem pisala chyba pod publike i byly troszke niedopracowane.
sekretny dziennik i meki dorastania sa calkiem lajtowe xD

Johnny

1 czesc najlepsza cala reszta ssie