Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pijaffka_ Starsze Szaregłowy
Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowieś ;-)
|
Wysłany: Pon 14:35, 11 Wrz 2006 Temat postu: Lektura, którą najgorzej wspominacie... |
|
|
Zapewne w Waszej karierze czytelniczej pojawiły się obowiązkowe ( niestety ) lektury, które musieliście przeczytać i które nie polubiliście, w ręcz znienawidziliście - brrrr....
Ja chyba najgorzej wspominam " Krzyżaków " . Byłam w pierwszej klasie gimnazjum, męczyłam się nad starodawnym językiem, jakiego Sienkiewicz używał do pisania tej ' tortury! ' . Fabuła książki wogóle mnie się nie podobała, mimo tego, że lubię książki historyczne. Aczkolwiek po użeraniu się z książką ok. 2 miesięcy zaczęła mnie fascynować - to było dokładnie w momencie, gdy zostało ok. 20 stron ;-P. Nie powtórzę tego nigdy więcej - w tym przypadku wolę zdecydowanie 3 godzinny film. ! ;-]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Pon 14:50, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Krzyżacy to akurat dla mnie fenomenalna książka.
Nie podobają mi się natomiast książki z romantyzmu - jak Kordian, Nieboska komedia, Konrad Wallenrod, Beniowski i cała reszta. Pana Tadeusza akurat przeczytałem. Wolę długą powieść niż coś takiego. A teraz wyjątkowo ciężka sprawa - Ludzie Bezdomni, o ile Siłaczkę ze względu na 20 stron udało się przeczytać, o tyle tych 230 nie dam rady. W ogóle Żeromski to pisarz, który wyjątkowo mi nie pasuje, Syzyfowych Prac też nie przeczytałem do końca. A tak to w gimnazjum przeczytałem wszystko, teraz dopiero się zaczęło.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Pon 16:07, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Taka kiedyś nowelka była "Dobra pani". Nie pamiętam o co tam chodziło ale była o tak strasznie głupia ksiażka że masakra. A tak to lubie mniej lub bardziej wszystkie lektury.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Pon 16:32, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem tak - Krzyżacy o kant dupy rozbić, wywaliłbym ją ze spisu lektur...
Poza tym nienawidzę omawiać na lekcjach wierszy, i zgadywać co autor miał na myśli. Czy czasem ta metafora nie wyraża tego, że chciał sobie w tym momencie pierdnąć... a może ten epitet wyraża to że rzygał będzie... itp
jak mam rozkminiać wiersze to mnie nosi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Pon 16:39, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tu sie z Tobą w 100% zgodze. Nienawidze interpretacji żeby było tak jak autor myślał bo ja zawsze inaczej myśle niż autor i dostaje z tego 2 zawsze. I jeszcze do jakiegoś jebanego modelu to trzeba utrafić a to przecież poezja a nie matematyka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Pon 17:21, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A ja tam interpretacje lubię bardzo, przeważnie mi się udaje całkiem nieźle wypaść jak piszemy, a nieraz na lekcji nawet na żywioł szedłem jak mnie zapytał. Najczęściej 4 dostaje.
Nie wiem o co Wam chodzi z Krzyżakami świetna książka, tylko się trzeba przyzwyczaić do tego sposoby pisania. Jak dla mnie Sienkiewicz jest najlepszym polskim pisarzem.
A i jeszcze mógłbym dopisać Chłopów, początkowo mi się czytało strasznie ciężko, ale jak się przyzwczaiłem do języka to już lajtowo i ponad połowę mam za sobą, a wymagana jest tylko pierwszy tom więc luz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maphela karp Al
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 22:20, 11 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Przeżyć nie mogłam "Syzyfowych prac".
Po prostu ta książka mnie zabijała xD.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Becia Starszy Chceciąży
Dołączył: 25 Sie 2005 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hasaczowo
|
Wysłany: Wto 18:36, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
"Hobbit" i "Potop". Bez dwóch zdań.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Młodszy Chceciąży
Dołączył: 26 Wrz 2005 Posty: 948 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Wto 20:34, 12 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
"Hobbit" to była akurat jedna z lepszych .
Najgorsza to była "Stara Baśń" w sumie to ja tego anwet do końca niedoczytałam ale nudne to było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Rkn Młodszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 22 Sie 2005 Posty: 1555 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SC
|
Wysłany: Śro 13:33, 13 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
quo vadis, totalny syf
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
petro karp Al
Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 111 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Europa=>Polska=>Sosnowiec=>Zadupie
|
Wysłany: Pią 21:13, 15 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
"syzyfowe prace" przeczytałem pare stron i stwierdziłem pier***e, przeczytałem streszczenie i jakimś cudem zaliczyłem na db-
wiem... głupi to ma zawsze szczęscie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rasti Starsze Szaregłowy
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Wto 22:35, 19 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
strasznie to się czyta "Śmierć w Wenecji":> jeśli chodzi o Chłopów, to wolę to interpretować niż czytać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
adams Starsze Szaregłowy
Dołączył: 04 Mar 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3c - mat-inf :)
|
Wysłany: Śro 15:03, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
hehhee...cała lista około 30 autorów...teoretycznie przeczytane w wakacje...w praktyce...troche mniej...dyrka nam wczoraj zadała na dzisiaj fausta. 10 osobom ppsuł sie tramwaj...10 osób zgłosiło NP... i ta nam zablokowała NP (podobno według kontraktu) Ale najgorszy to chyba będzie grudzień :potop, lalka, nad niemnem... poprostu "wesołych świąt"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pijaffka_ Starsze Szaregłowy
Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowieś ;-)
|
Wysłany: Śro 15:08, 20 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
uu.. no to rzeczywiście.. " wesołych świąt " .
dyrektorka w formie mikołaja, niekoniecznie świętego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rasti Starsze Szaregłowy
Dołączył: 19 Wrz 2006 Posty: 45 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 1:02, 21 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
jak dobrze, że mam już to za sobą teraz tylko Koran i inne takie:D
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tjololo Szaregłowy
Dołączył: 15 Wrz 2006 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:41, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Najgorzej wspominana lektura...? "Syzyfowe prace" -bez dwóch zdań..istna katorga i tytuł całkowicie adekwatny do uczuć jakie mi towarzyszyły przy czytaniu jej..a raczej przerzucaniem stron Ale były też inne..Np."W pustyni i w puszczy"- wymiękłam po kilku stronach...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Czw 18:56, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
W pustyni i w puszczy to jedna z moich ulubionych lektur bo o Afryce i w ogóle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolina Młodszy Chceciąży
Dołączył: 26 Wrz 2005 Posty: 948 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Czw 21:02, 28 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Tak"W pustyni i w puszcy" to jest bardzo fajna książka:).Kali .
Ogólnie ja myślę iż te wszystkie lektury na, ktore kiedyś narzekałam to jest bardzo przydatna rzecz dzięki korej każdy mogł rozwinąć swoje choryzonty .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maphela karp Al
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 23:18, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
"W pustyni i w Puszczy" było fajne ; D.
Tylko że, wtedy jak czytałam tą ksiązkę, było jak dla mnie za dużo opisów przyrody ; D.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Sob 23:31, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
jakies tam cos o sierotce marysi i krasnoludkach oO? boze...co jak co, ale kiedys czytalem wszystkie lektury, a tego sie poprostu nie dalo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Maphela karp Al
Dołączył: 11 Wrz 2006 Posty: 246 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Sob 23:34, 07 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
W 3 klasie podstawówki Sierotka Marysia byłą lekturą.
Kurcze, co to było w ogóle. Masakra.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Nie 7:32, 08 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
hmm najgorsze to było ferdydurke ... mimo, iż świetna, mądra książka, ale raz, że napisana tak tragicznym językiem, że katorgą było czytanie tego cholerstwa, a dwa, że Gombrowicz to buc nad buce i nie cierpie tego człowieka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
duda Starsze Szaregłowy
Dołączył: 07 Wrz 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:57, 24 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Hahaha. Pamietam i gim. taka lekture Opium W Rosole...
Koszmar... Pamieta ja ktos jeszcze? Ostre przezycie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Dąbek Młodszy Chceciąży
Dołączył: 01 Wrz 2005 Posty: 960 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:33, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Pan Tadeusz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ayahuasca Starsze Szaregłowy
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:21, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Krzyżacy, których czytanie zajęło mi dwa tygodnie oraz Syzyfowe Prace, których w ogóle nie przeczytałam. Reszta była całkiem ok, no, może poza Latarnikiem, ale przynajmniej był krótki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Pon 18:33, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też "Krzyżacy"- ja biedna, w 1 kl gimnazjum, prawie 13 lat a tu mi mama przynosi dwa tomiska jakiś ksiąg. z 10min moze poczytałam i się poddałam. Nie dość, ze nudne to jesczze długie jak na tamte czasy dla mnie.
"Pan Tadeusz"-czytałam i nie rozumiałam, albo nei chciałam rozumieć. Film ogolnie mi sie podobał, ale książka nie!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Pon 19:30, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ostatnio mi przybyły 2 książki. Ludzie bezdomni i Granica. Okopne to było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Pon 20:30, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Granicę faktycznie ciężko się czytało, pełno nazwisk, że się szło pogubić i styl też nie jakoś bardzo wciągający. Nie lubię jak główny bohater jest jakimś matołem, bo jak niby mam się utożsamiać z kimś, kto prowadzi życie i dokonuje wyborów drastycznie różnych od tych, jakie ja bym uczynił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Becia Starszy Chceciąży
Dołączył: 25 Sie 2005 Posty: 1340 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hasaczowo
|
Wysłany: Pon 22:47, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Też muszę przyznać, że "Granica" była ciężką lekturą, głównie ze względu na skomplikowane koneksje rodzinne i nie tylko bohaterów.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
wielgasny karp Al
Dołączył: 08 Gru 2005 Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 3c
|
Wysłany: Wto 22:00, 02 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
"Syzyfowe prace" - wiem dlaczego taki tytuł: z 10 razy do niej podchodziłem i mój rekord to 30 stron, nie dałem rady
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|