Zielona Polana

Michał L

Moim zdaniem najlepszy polski pisarz. Każda jego książka, którą przeczytałem była naprawdę świetna. Na ''W pustyni i w puszczy'' zaczynając, a na "Panu Wołodyjowskim" kończąc.
"W pustyni i w puszczy" - świetna książka dla dzieci, bardzo interesująca, przygodowa, trzyma w napięciu, można się wiele ciekawego było dowiedzieć.
"Krzyżacy" - Dobrze ukazane realia życia w Polsce w początkach XV wieku, książka bardzo ciekawa, dla osoby o zainteresowaniach historycznych.
Trylogia - Każda część miała w sobie to coś. "Ogniem i Mieczem" najbardziej mi się spodobało, może dlatego, że było chyba najwięcej wojen, opisów bitew, Polska była jeszcze bardzo potężna. "Potop" potrafił ukazać to podnoszenie się Rzeczypospolitej z olbrzymiego upadku i mobilizację całego narodu. "Pan Wołodyjowski" - choć zaraz po przeczytaniu było mi nieco smutno, to przynajmniej skończył się na opisie jednej z ostatnich zwycięskich dla Rzeczypospolitej Oboja Narodów bitew.
Niezwykle podoba mi się misterne wplecenie losów fikcyjnych bohaterów w cała historię Polski. Połączenie tych dwóch głownych wątków - historycznego i romansowo - przygodowego. Nie wydaje mi się, by atakowanie nacjonalizmem było rzeczą słuszną. Książki te były pisane w czasie zaborów - wielkiego ucisku i jak zaznaczył sam Sienkiwicz na końcu III części - ku pokrzepieniu serc. Zresztą mi obyczaje szlacheckie całkiem się podobają Smile

A nazywanie muzułmanów heretykami, bisurmanami i saracenami, jakoś mi nie przeszkadza Twisted Evil

Co Wy sądzicie o tym pisarzu i co przeczytaliście ?

endless

szczerze mowiac za trylogie i krzyzakow nigdy sie nie wziolem : p
za to jak chyba wiekszosc przeczytalem 'w pustyni i w puszczy'...nawet przyjemne sie wtedy wydawalo
'quo vadis'...to tak do 100 z gorki...a potem zaczelo mnie przynudzac i dokonczylem to na sile
a procz tego 'janko muzykant' i 'latarnik'...z ktorych chyba nic nie pamietam
za to napisal inna naprawde dobra nowele, a mianowicie 'Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela'...pamietam co prawda tylko mniej wiecej zarys fabuly...za to pamietam ze mi sie podobalo i bylo smutne : p ahh

Murzyn

No też go bardzo lubie.
W pustyni i w puszczy to jest jedna z moich ulubionych lektur. Klimaty Afryki i w ogóle super sie to czytało.
Krzyżacy tez mi się w miare podobali chociaż nie tak jak Potop bo potop to super był i nawet prawie płakałem w pewnym momencie.
Ogólnie bardzo go lubie a o nowelach nie bede mówił bo nowele sa z reguły głupie. No chociaż Latarnik ejszcze ujdzie. Razz

Michał L

Zapomniałem wspomnieć o nowelach właśnie, też nie przepadam, ale akurat Latarnik miał dużą siłę oddziaływania i nie był moim zdaniem zły.
Pozatym Sienkiewicz złożył tam hołd Mickiewiczowi, pokazuje to solidarność i ciągłość polskiej kultury podczas zaborów. Bo chociaż sam Mickiewicz narzekał, na niesnaski wśród Polaków na emigracji to jednak późniejsi twórcy mieli szacunek dla większośći naszych rodaków, którzy wtedy tworzyli.

Becia

Krzyżacy byli super i bardzo mnie ta książka wciągnęła, była bardzo ciekawa.
Natomiast Potopu jeszcze nie skończyłam (zostało mi z jakieś 200 stron) i nie mogę się zebrać, żeby tego dokonać. Jak dla mnie jest to strasznie nudne, zdecydowanie za dużo tu opisów (szczególnie walk, w których niemal zawsze Polak jest lepszy od Szwedów). Poza tym to typowa nacjonalistyczna powieść (Polska reluzzz!), oparta na stereotypach (jak Polak to katolik) i w dodatku emanuje przesadzonym hurraoptymizmem (Polacy zawsze dadzą radę).
Jeśli chodzi o Latarnika to mi się podobał. A Quo vadis przeczytałam tylko początek... bo jakoś się tak nie złożyło Very Happy

duda

Hmm... Wszystkiego nie czytalem ale Krzyżacy bardzo mi sie podobali... super książka i nawet gładko się czyta. Książka warta polecenia... Very Happy

Murzyn

Ale ze mnie głąb. Napisałem parodia Krzyżaków a nie dałem linka <lol>
[link widoczny dla zalogowanych] Razz