Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Najlo Szaregłowy
Dołączył: 10 Wrz 2005 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:27, 13 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
jak dla mnie mistrz... naprawde wedlug mnie trudno stworzyc swiat tak dokladnie z kazdym szczegolem, wszystko dopracowane niemal do perfekcji.. postac hobbitow jest ogolnie genialan, po prostu respect dla niego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mroofa Starsze Szaregłowy
Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 44 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 1ae~~Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 12:10, 01 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja lubiem fantasy i ogólnie fantastykę, ale trylogię Tolkiena czytałam z mieszanymi uczuciami.. w sumie mi się podobała [z Tolkienka zrzynali zdaje się twórcy Heroes ], ale czasem gościu tak przynudzał, że przerzucałam kilkanaście stron do przodu. Natomiast super zrobili ekranizację. Polecam pójść kiedyś na kilkunastogodzinnego NMF'a do Heliosa, to wtedy zaliczycie jeszcze dodatkowe scenki, o ile po drodze nie zaśniecie..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
an.nn Starsze Szaregłowy
Dołączył: 23 Kwi 2006 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:12, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja sięgnełam po Trylogię, bo wokół LOTr tyle szumu było, wstyd było nie wiedzieć o co chodzi...i nie mogłam sie oderwać, chociaż jestem zagorzałą przeciwniczką fantastyki. Tolkien mnie zainteresował i chciałam przeczytac cos jeszcze, trafiłam własnie na "nieszczęsny" Silmarillion... eghhh... nie, tego już nie trawię. Zdałam szybciej niż wypozyczyłam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Pon 15:32, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
mroofa napisał: | Polecam pójść kiedyś na kilkunastogodzinnego NMF'a do Heliosa, to wtedy zaliczycie jeszcze dodatkowe scenki, o ile po drodze nie zaśniecie.. |
No własnie kiedyś muszę się wybrać, mój kuzyn był z 4 razy na NMF'ie z LotR'a i przezył, niespał, ciagle oglądał... więc i ja dam radę, a oglądać lubię i czytać Tolkiena także... ale nie ciągnie mnie do Silmarillionu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Pon 15:42, 15 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a mi się Silmarillion niesamowicie podobał... uważam nawet, że to większe dzieło niż Trylogia... a opowieści o Berenie i Luthien i Turinie Turambarze są przepiękne wprost ... niesamowity klimat, niesamowita akcja, w ogóle fantastyczna fantastyka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Leśny Szaregłowy
Dołączył: 09 Wrz 2006 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zagórze
|
Wysłany: Sob 9:59, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
uwielbiam ksiązki Tokiena, a już najbardziej Silmarillion, choć dokończył ją jego syn, jego świat na tyle mnie zafascynował ze nauczyłem sie pisać tengwą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rooda Starsze Szaregłowy
Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: far far away
|
Wysłany: Sob 10:10, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
a ja się przyznam... ze...
nie czytałam w ogóle nic tolkiena...
ups...
trzeba to nadrobić...
___________________________________
come-one
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ayahuasca Starsze Szaregłowy
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:37, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Tolkien strasznie pobudza wyobraźnię, ma dość ciężki styl, ale mimo to nie chce się jego książek odłożyć. Tak przynajmniej ja to odczuwam.
Silmarillion jest najpiękniejszą książką jaką w życiu czytałam (podobał mi się zwłaszcza motyw Ainurów i tworzenie Świata poprzez Muzykę), ale niestety nie przeczytałam jej do końca. Utknęłam na 100-którejś stronie i genealogii tych wszytkich Finbarów, czy jak im tam było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Pon 18:45, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm styl Tolkiena w każdej książce jest inny. Hobbit to była przecież opowieśc napisana przez niego dla wnuków, więc z myślą o dzieciach był pisany dośc lekkim stylem i czyta się to niezwykle przyjemnie.
Władca Pierścieni ma już momentami bardziej podniosłą stylistykę, przyznam, że za pierwszym razem [to daaawno było] ciężko mi się czytało, ale jak przebrnąłem to sama rozkosz i przeczytałem kilka razy.
Ale tutaj podzielam zdanie przedmówców - Silmarillion to największe dzieło Tolkiena. Wiem, że można mieć problemy z czytaniem tego, bo po 50 stronach idzie się pogubić, ale naprawdę warto. Ja osobiście przeczytałem Silmarillion 3 razy i nadal się kiepsko orientuję, ale za każdym razem Silmarillion wzbudza mój zachwyt i najwyższe uznanie dla Tolkiena. Muszę przyznać, że mam wrażenie, że to książka pisana dla takich ludzi jak ja, bo gdzieś tak od 8 rocku życia zaczytywałem się w mitologiach całego świata i strasznie mnie to fascynowało. A Silmarillion, mitologia i historia genialnie wykreowanego świata, doskonale napisana, to było po prostu coś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ayahuasca Starsze Szaregłowy
Dołączył: 01 Sty 2007 Posty: 98 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:52, 01 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, Hobbita jeszcze nie czytałam, a takie zdanie sobie wyobiałam właśnie po Władcy. A do Silmarilliona wrócę jeszcze, a jakże, tak łatwo się nie poddam! Ale za jakiś czas, najlepiej w wakacje. Bo prawdziwą szkodą byłoby nie przeczytać.
Mnie bardzo ciekawi książka "Przygody Toma Bombadila". Z Tomem spotykamy się już w WP i (przynajmniej mnie) bardzo zainteresował. Tyle, że dokładnijeszych informacji o tej książce nie mam.
A tak właściwie, nie mogę znaleść działu Ludzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny starszy karp Al
Dołączył: 26 Lis 2006 Posty: 251 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: WTF?!
|
Wysłany: Wto 11:20, 23 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Silmarillion przeczytalem pare razy - tyle mniej wiecej zeby wydobyc wiekszosc smaczkow. Niesamowite jak ten caly swiat jest wewnetrznie spojny. Tym bardziej ze przeciez silmarilion nie byl napisany do konca - synek Tolkiena musial poskladac wszystkie notatki od 1918 do 1973 roku w spojna calosc. Interesujace sa tez wczesniejsze wersje silmarilionu - ksiega zaginionych opowiesci. Druga czesc zawiera moim zdaniem najciekawsze opowiesci z tej ksiazki.
Jeszcze co do silmarillionu, dzielo to nie mialo byc opublikowane, poniewaz Tolkien bal sie ze swiat straci na wiarygodnosci. Bo wedlug niego, Wladca byl o tyle dobrym dzielem, ze mial tlo historyczne - dawne dni ktore byly cieniem przeszlosci i dawaly poczucie starosci swiata w ktorym przyszlo sie zmagac z Sauronem druzynie. Silmarillion takiej glebi moc nie mogl, poniewaz nie mial przeszlosci - Valaquenta dotyczyla powstania swiata. Jedyna nieodgadniona przeszloscia byl wtedy Eru Iluvatar - nie wiemy kto, nie miesza sie do spraw swiata (tylko raz - jak Numenor sie rozbestwil)... Tu widac z reszta silny wplyw Biblii na Tolkiena.
Przygody Toma Bombadila czytalem - no coz nie jest to tak wielkie dzielo jak Wladca czy Silmarilion. Niemniej ciekawa ksiazka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|