Zielona Polana

endless

od razu sie klocic...to jest polemika i na tym chyba polega rozmowa : ]
jest wiele zespolow grajacych klasycznie na starych schematach a mimo to sa popularne i maja rzesze fanow [choby white stripes czy the darkness]

Stykó

No tak. Ale własnie oni grają na starych schematach. A one nie wzięły się znikąd- najpierw byli pionierzy, którzy je tworzyli. Czyli takie zespoły jak The Who, Led Zeppelin, Deep Purple [w przypadku hardrocka]. Cóż, był taki pionierski czas. Ale teraz nie ma zespołów, które tworzyłyby własne, wyłamujące się poza obecne ramy muzyki style [no, z paroma wyjątkami]
Zaznaczam, nowe style, a nie nowe mieszanki, bo to zupełnie co innego.

endless

moze po prostu juz wszystko wymyslono ? : P
a jak Ty definiujesz w takim razie ten nowy styl ? co to ma wedlug Ciebie oznaczac : >

Dąbek

"Z wyjatkiem paru"... Nie mów więc że nie ma takich zespołów które by nic nowego nie tworzyły. Tak naprawdę dużo jest takiej muzyki tylko albo nie przpada nam ona do gustu albo o niej nie wiemy.

Johnny

Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Mozart... Przykre.
Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Bach... Przykre.
Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Vivaldii... Przykre.
Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Hendrix... Przykre.
Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Pink Floyd... Przykre.
Juz nikt nie komponuje takiej muzyki jak Led Zeppelin... Przykre.
Dlaczego nikt kurwa nie potrafi skomponowac muzyki chociaz takiej jak AC/DC?! Wkurwiajace.

Dąbek

Muzykę klasyczną bardzo dobrze komponują John Williams, Steve Morse (brew pozorom), Yngwie Malmsteen i wielu innych. W te ramy da się też "wcisnąć" Yoko Kanno. Więc nie jest najgorzej. Poza tym AC/DC nadal istnieje więc tylko czekać na nową płytę. I jest wiele fajnych zespołów które zastępują te klasyki; Black Label Society, Black Stone Cherry (do Górala: spodobało mi się bardzo) albo Velvet Revolver. Niestety teraz przemysł muzyczny jest nastawiony na inną muzykę i młodym artystom trudno "wypłynąć".

Stykó

A jak już mówisz o muzyce klasycznej i Williamsie, nie wolno tu zapomnieć o geniuszu, jakim jest Ennio Moriconne. Bo wbrew pozorom się komponuje dobrą muzykę, tylko nie w takiej ilości, jak w latach 60,70 i niepunkowej części 80tych.

Johnny

Malmsteen? To nazywasz muzyka klasyczna? Oni do piet nie dorastaja tym co wyzej napisalem...Szczerze watpie by kiedykolwiek trafil sie drugi Mozart.

Dąbek

Posłuchaj sobie najpierw Concerto Suite for Electric Guitar and Orchestra to pogadamy o Malmsteenie. A reszta "ich" również jest genialna i nie zamierzam to uzasadniać bo to po prostu jasne. Co najwyżej można ich nie lubić.

Racja panie Stykó, Ennio Moriconne to również geialny kompozytor, gdzieś mi umknął... Szczególnie fajną muzykę zrobił do "Dobrego, Złego i Brzydkiego".

Stykó

Oooch, to już jest absolutny geniusz tego kompozytora, wspaniałe arcydzieło.

A jeśli chodzi o bardziej 'przyziemne' granie, to już od 10 lat gra rewelacyjny zespół Mogwai, trochę chyba dłużej Spock`s Beard, ogólnie w Polsce ostatnio są tendencje powrotne do rocka progresywnego. Tak więc nie jest tragicznie, ale dobrze też nie jest, bo otwieram lodówkę, i widzę tam dode, a żeby odkryć coś dobrego, muszę się bardziej postarać.

Murzyn

Ennio Moriconne to ja uwielbiam a najlepszy jest motyw muzyczny z Pewnego razu na dzikim zachodzie. Ta melodia na harmonijce jest świetna. Razz

Dąbek

Też to, w ogóle wszystko co koleś robi.

Stykó

polecam spojrzenie na [link widoczny dla zalogowanych] zanim mówisz, że wszystko ... wprawdzie nie wierzę, żeby on mógł skomponować coś kiepskiego [nie musi mi koniecznie się podobać, ale to się rzadko zdarza].

Ale Moriconne napisał w swoim życiu tyle, że mi chyba nie starczy życia, żeby to przesłuchać ...

Dąbek

No wszystko bo ma bardzo fajny styl jak dla mnie. A życia starczy, problem z dostępnością.