Zielona Polana

RC-6180

ja poprsotu napiszę - że dzień był straszny... za dużo się wydarzyło dzis, a pisać tez nie ma o czym... Sad

Murzyn

A ja sobie pospałem bo o 21 sie połozyłem. Na dziś ni nie umiałem i z 4 taktycznie zaplanowanych np do zgłoszenia zgłosiłem 2 i nie ma żadnych konsekwencji więc sie ciesze. A teraz za polski sie trzeba brać dzielnie. Razz

go_vege

[link widoczny dla zalogowanych]

eeeh i nei ukrywm ze jestem z tego dumna.... tego.... nie, z nas Smile

[/img]

Grażi

:smt041 :smt038 :smt041

ja byłam pewna, że juz nigdy nie sięgnę ... ale miałamdość specyficzne wakcje .. kutwa ... gdyby "ktoś" mipowiedizał "ja albo papierosy" to przestalabym od razu ... to wiem ... eh...

dziś jak na chorą "mądrą" Grażynkę przystało byłąm ze znajomym w Ikei .. :/ jestem zła na siebie .. bo nie było mnie w szkole, chciaąłm ise podleczyć .. a wylądowałam w czymś tak paskudnym jak sklep o_O ... (:lol:)

Murzyn

No cóż z papierosów to masz rację bo jedynie można palić jointy z herbaty. Ale co do picia to nie wiem czy to jest mądre. I tak nie sądze że Ci się nei uda. Nie żebym nie wierzył w Twoją silną wolę ale myśle, że światopogląd sie szybko zmienia, szczególnie pod niewpływem alkoholu. Ale życzę powodenia. Razz

Stykó

I ja również ... co do palenia to trwam z Wami - nigdy nie paliłem i nie mam zamiaru, więc życzę powodzenia w rzucaniu nałogu ...

A co do picia, to ja po ostatnim koncercie postanowiłem, iż na następnej imprezie co by się nie działo, piję jedno piwo i basta. A co będzie dalej, to się zobaczy, ale raczej się ograniczę na bardziej trwały okres ... nie mówię o całkowitej abstynencji, ale raz mi się zdarzyło nie mieć umiaru i wystarczy ... przynajmniej wiem jak to jest i teraz samokontrola z powrotem musi działać

Murzyn

Ja tam często nie mam umiaru ale mi to nie przeszkadza bo sie potem fajnie wspomina. Razz

Grażi

ja potrafię powiedzieć sobie "STOP' i jest mi z tym dobrze ... raz w życiu zdarzyło mi się nie pamiętać co robiłam ... i dziękuję za więcej ...
pozatym .. "co za duzo to nie zdrowo" Very Happy

Michał L

Grażi

ja tam olewam wspomnienia ... wolę się dobrze czuć ... bo co ci potem że potem Ci opowiadają co robiłeś....

Razz

moja Mamusia wciąż nie wróciła z wywiadówki ...

RC-6180

Na dziś nic nie umiem (umiałem), bo wczoraj byłem na pogrzebie, to nie miałem ochoty i wogóle możności zabrania się za jakiekolwiek lekcjie... najwyżej np się zgłosi i się przyżyje... teraz będzie coraz to większy zapieprz w budzie Hrm

a ja już ledwo nadążam, KUTWA

Grażi

eh... po dwóch dniach chorowania ciężko się przestawić ...
dziś jeszcze jadę na godzinę 13 /nie miałąm siły robić projektów na podstawy/

eh...coś mi się z wzrokiem dzieje ... muszę isć do lekarza .. mam nadizeję ze to po prostu przemęczenie ...

go_vege

och, ale ejstesm podekscydowana tym ze zrobilam prace domową z matmy.... faktem jest ze jesli cos tkaiego moge pwoedziec to znacyz ze bylo ona zajewbiscie prosta, ale co tam... zrobilam Razz

pozatym to nei koniec z moimi matematycznymi osiągnięciami!
dostlam 2 z kartkowki! i to w dodatku jutro sie okaze czy bedzie 2 czy 3 bo babka mi nei dala punktu a mozliwe ze jesazcze dostane bo dobrze zrobilam tylko debilnie opisalam

ponadto bylam dizs z roxi na zakupach spozywczo ksiazkowych...
mam w sobie taki zajebisty luźny nastrój, niczym sie nie martwie .... aaaach.... pełna wewnetrzna harmonia... ze az sie chce biologii ucyzc, pisac prace domawą z po i odrabiac matme Razz

aaaach

Nonpossumus88

a mnie sie nic nie chce... i wogoel swiat jest dziwny i glupi;/ i nawet juz nie pije..(tzn. nie takie ilosci jak dawniej)..zero przyjemnosci ...no i kurde dokumentow nie mam nadal;/

Murzyn

Dziś na osoeimastke Prezesa idziemy do parku. Myślę że będzie optymalnie i wychylimy coś dzielnie. Czasem trzeba w koncu. Razz

Michał L

A ja dziś jadę na wieś. Powrót w niedziele. Będę miał wreszcie przerwę od wszystkieg, choć z drugiej strony trochę szkoda, ale trzeba ziemniaki wykopać Razz

Nonpossumus88

a ja tez odpoczywam bo chory jestem....eee dostalem 5,5 dzisiaj...ale tez 1

wrrrr

go_vege

a ja bylam na zakupach Smile

śliczny płaszczyk i buciki plus tragarz gratis Kwadratowy

ogolnie dzien pozytywny...
aaaaaaaaaaaaaa! bym zapomnila! JESTEM GENIUSZEM MATEMATYCZNYM! dostałam z banalnej pracy domowej 5 i jestem tym podekscytowana przez cały dzień Smile

Grażi

ja ostanio zachwycam się tym że .. złosiłam się do odpowiedzi z chemi, dostałam max punktów za kartków (nie ważne że banalną) ..i wogóle .. ód miód i orzeszki .. mam nadzieję że mojej motywacji nie zacznie mi brakować tak za hmm.. 3 tygodnie ... (wysoko mierzę... Very Happy

)

dziś spokój ... jutro wymiana okien .. i integracja z nieznajomymi . .ciekawa jestem co z tego wyjdzie ...

eh.. za dużo ostantio myślę .. byłam pewna że nauczyłam się już pewnych działań ... a okazuje się że z moim umyłśem jest gorzej niż było .. nie ciekawie ...

endless

oszszsz, wino kolo 14-15, potem pare piw...i z glowa zrobilo sie sredniawo ; p
{nie, wcale sie nie wyjebalem jak szlem lac ; p}
a cuje ze jutro moze byc jeszcze gorzej ]:->

łikend! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! ! !

Murzyn

A ja dziś optymalnie 6 piwek powoli że klimat cały czas a nie zajebany byłem chociaż dwa pierwsze bro wypiłame w ciągu 15 minut ale potem wolno. Ide spać bo jutro czytania dużo. Razz

go_vege

oj nieladnie panowie

a ja przez claa noc bylam budzona przez pakujaca sie matke i wrzeszczacego brata. haha ta glupia kurwa sie spoźnila na pociag

wreszcie! a ja obudzilam sie juz na dobre o 7 i .... wstalam myc sobie dredki i zjesc sniadanie.... ogolnie chyba mi odjebało bo zeby od 7 w sobote byc na nogach to nei ejst normalne.... jedyny pozytyw taki ze dzien sie wydłuzył i to zacznie Kwadratowy

wiec teraz slucham muzyki i mysle o tym ze nieublaganie zbiliza sie czas kiedy bede musila powtarzac lektury na polski, czytac giaura i robic referat na etyke Hrm

Stykó

nie martw się, ja dziś wstałem o 8 ... umyłem futro [a trochę go mam na łbie] wziąłem gitarę, poszłem po Tulusa i gniemy do stolicy na próbę ...

no i sobie pograliśmy, potem jak zwykle jak nam się zaczęło nudzić, to się zaczęły improwizacje, a potem zmiana sprzętu

- ja łapałem za elektryka, gitarzysta siadał za garami, wokalista [nie umie grać na żadnym instrumencie] brzdąkał na basie, a perkusista krzyczał do mikrofonu. W zasadzie to tylko ja jakoś umiałem grać na tym elektryku [2 lata śmigania na klasykach i akustykach] a tak poza tym to było śmiesznie. I git.

Z My Generation wyszedł jeden, wielki, szalony jam i było śmiesznie. Ale ogólnie z hardrockiem dajemy radę. Czas wypieprzyć nuty i taby i zacząć bluesa, gdyż, jak wiadomo, blues zaczyna się tam, gdzie kończą się nuty

Ogólnie to nie chcę się chwalić, ale kapelę mamy teraz zajebistą

go_vege

"ja sie wcale nie chwalę, ja po prostu mam talent" Very Happy

Grażi

po dzisiejszym dniu .. wiem ze będzie dobrze.. nawet gdy będę przygnieciona tym co mam najczęściej .. ale to nie ejst ważne .. będzie dobrze .. uduszę się ale przeżyję i będę trwać dalej ...

Stykó

go_vege

czuje sie tak jakby szkola wyssała ze mnie wszelką energie. wrocilam do domu kolo 16.40 i padam.
z frencza mnie baba jutro zapierdoli i juz teraz zaczynam sie nastawiac na to ze dostane kape, jednak mysle ze chcociaz sprobojue sie jakkolwiek dizs wysilc zeby zminimalizowac upadek i dostac dopa [tak tak, szczyt marzeń]
z etyki dostlam 6 za referat i msuze stwierdzic ze nawet przedstawialm go tka jak chcilam i nie zrobilam z sibie idiotki wiec jestem minimalnie zadowolona tym fakem

poza tym boje sie spojżec nawet na plan lekcji bo czuje ze jak cos poza frenczem mi dojdzie do roboty to chyba pojde spac i oleje wszstko....

i moze to jest dizwne ale.... chyba mam dobre samopoczucie przy tym wszstkim :p

endless

probuje sie wziac do nauki.......i nic oO
jedyne co zrobilem od wrzesnia to dwa razy odrobilem prace domowa z anglika....i to nie moja oO
kce łikend oO już!

Karolina

Cudowny dzień Wink

.
Na kazdej lekcji kartkoweczka:lol:.(Nie liczac matmy bo jest w czwrtek i religi:lol: Smile

.
Ale z Polskeigo jestem bardzo dumna bo na 30 osbób 5 tylko dostło 4 z testu bo gimnazjum i ja jestem w tej 5 Very Happy

a reszta same 3 Razz

.
No potem kartkóweczka z angielskiego taaa tego moze niebede bardziej komentowac:lol:.
Następnie kartkoweczka z PO wcale nie miałam zeszytu na kolanach:lol:.
No i niemożna zapomniec o kartkoweczce z chemi:lol:.Chyba najlespza była Laughing

.
No, a potem zaliczanie biegu na 1200:lol:, ktorego anwet nei musialam zlaicząc bo mam zwolnienie na biegi ale coż moja głupota skłoniła mnie do tego by biec i na 12 osob zając 3 miejsce z chorym serce:lool:.
A taraz nie moeg oddychac głeboko od 4 godzin ale ogólnie to był naprawde cudowny dzień Laughing

...

RC-6180

A ja dzisiejszy dzień nie zaliczę do zbytnio udanych... dostałem w sumie 5 Hrm

- 3 z polskiego z kartkówki z Młodej Polski i 2 z kartków z niemca Hrm

Poza tym jutro miał być sparing w kosza z Łukasinskim, ale trener jest chory i nie będzie meczu. Jutro wszystko na 2 - 2x matma, niemiecki i wos... no i religia, ale religia to lekcja melomanii, gdyż słucha się mp3 i rysuje pierdoły na karte zapominająć o bożym świecie

A w środę ide na wykłady z obsługi radiostacji i krótkofalówek... dostanę papier i moge iść do woja na radiostację, i zrobić prowokację Gliwicką part 2

taki kozi będę...