Zielona Polana

Stykó · Wysłany: Pon 20:34, 13 Mar 2006 Temat postu:

mi też mówią.. cholera... ale kiedyś podetnę

się uprę i podetnę

Nonpossumus88 · Wysłany: Pon 21:50, 13 Mar 2006 Temat postu:

coooo takie krótkie masz wow....ile cm skróciłeś?? wow

go_vege · Wysłany: Wto 16:51, 14 Mar 2006 Temat postu:

hehehe panowie i ich rozmowy o włosach... a ja sobie zanuce tylko 'noś noś noś długie włosy jak myyy!' Very Happy

ja mam piekne [choc wszscy na nei narzkaja bo sa niezbyt zadbane i dosc grube] dredziorki za łopatki i nie narzekam ani zadnego ciecia nie planuje Wink

co do dzisijszego dnia to jzu lepij niz wczraj... bo jeszcze wieczorem sie pokłucilam z mama i pół wieczora przeryczlam .... rano poszlam na pierwszej lekcji na piwo iiii OTWORZYLAM PIWO ZA POMOCA KLUCZA!!!! no wiec jestesmy juz z patką samowystarczalne

w szkole bylo okej, no moze poza tym ze siedizlam w nij do 15.30 al coż... Hrm

jutro mam 2 kartkówki [angielski i matma] no i trzeba sie bedze pouczuc chyba Hrm

teraz ide sobie zrobic kawe, posłucham muzyki, odpoczne.... i zobaczymy

a o 22 ide z roxi na dach swiata [a pryzjajmnij sosnowca - gorke na sroduli] ogladac ksiezyc w pełni

endless · Wysłany: Wto 17:16, 14 Mar 2006 Temat postu:

i kurwa oceny ida w dol i wogole przesrane
jeszcze jebana filipkowa o cos sie dopirdolila i naskarzyla na mnie galasowi
jeszcze ten fjut jebany mi wyskakuje z tekstem zeby sobie ze starym pogadal
to niech sobie kurwa ze swoim starym gada!!!!!!!!!
sie uwzieli skurwysyni wszyscy na mnie biednego : /

Stykó · Wysłany: Wto 17:36, 14 Mar 2006 Temat postu:

współczujemy Ci.. a ja mam jutro klasówkę z chemii [z której jestem zagrożony] a w czwartek z matmy [z której mam hattricka i 4+].

Zajebiście

Karina ;] · Wysłany: Wto 18:43, 14 Mar 2006 Temat postu:

Dzień jakis taki niemrawy...ominęły mnie trzy możliwosci pytania Very Happy

ale za to była kart. z ang z czasów....no coż..potem trening i tak jakoś dzień minął...
Jutro test z gegry i powt. renesansu wiec na brak zajec nie moge narzekac Laughing

Perspektywa rekolekcji i czw. w teatrze poprawia mi humorek tym bardziej, ze w pon. mam komisję i wreszcie dostanę odszkodowanie...mam nadzieję, że sie nie miło nie rozczaruje...chociaz w tym kraju to normalne, ze jak przychodzi co do czego to złamanego grosza ku*wa załują! Nie chcę tu mieszkac Hrm

Grażi · Wysłany: Wto 20:54, 14 Mar 2006 Temat postu:

jestem idiotką Hrm

w tle leci smar sw - nienawidzę siebie- i jest źle . jest bardzo źle
zostawiłam odepchnęłam by dziś skamleć o to co odrzuciłam a czego kiedyś tak pragnęłam ...
siedzę w Katowicach nie mogąc jechać tam gdzie chcę .. ja nie chcę długiego życia . ja chcę krótkie i szczęśliwe .. niech trwa jeszcze godzinę ale tam gdzie moje myśli wciąż tkwią ...

kurwa mać Hrm

jest mi źle .. i tyle ...

-----------------
wybaczcie ... musiałam się wykrzyczeć .. tyle .. taka część moich urojeń ..

Murzyn · Wysłany: Wto 22:02, 14 Mar 2006 Temat postu:

A ja dziś lałem wszystkich herbatą na przerwie i było śmiesznie (przynajmniej dla mnie). A teraz sie pouczyłem filozofii na jutro i mysle że w miare umiem. Licze na to że na wułefie jutro zagramy w kosza bo jak nei bo Was wszystkich pogryze i poleje gorącą herbatą prosto z termosu a nie z kubka to będzie bardzo bardzo gorąca to sie módlcie do murzyńskich Bogów i najlepiej złóżcie ofiare z dziewicy (a dziewczyny to niech nie składają z dziewicy, najlepiej niech nie składają wcale bo tylko chłopaki mogą się modlić w ten sposób do Bogów ale jak sie dowiem w jaki sposób dziewczyny to Wam powiem). No. Ide sobie poczytać lepiej Razz

Stykó · Wysłany: Wto 23:01, 14 Mar 2006 Temat postu:

Podziwiam Cię za beztroskie podejście do życia

RC-6180 · Wysłany: Śro 6:48, 15 Mar 2006 Temat postu:

to u niego normalne... Oj Karinko, ja dostałem całe 64 złote odszkodowania, no ale to było tylko złamanie palca, ty powinnaś dostaćwięcej... jak sobie pomyślę, co mnie dziś czeka w Łagrze, to się odechciewa iść... poprawa z matmy, sprawdzian z biologii, odpowiedź z geografii, męczarnie na fizyce, religia ze śmierdzącym księdziem, a i jeszcze ku**a mać niemiecki na dokładkę. Ja się dziś przekręce, cieszy perspektywa treningu dziś, więc tą myślą tylko żyję...

Murzyn · Wysłany: Śro 16:24, 15 Mar 2006 Temat postu:

No ja dostałem za złamanie nogi kiedyś 300 zeta i sie cieszyłęm. A dziś macie farta bo graliśmy w kosza i było super świetnie i ta gra jest cudowna. herbaty i tak sie troche wylało. Razz

Grażi · Wysłany: Śro 16:38, 15 Mar 2006 Temat postu:

ja kiedyś oberwałam z kamienia w skroń i dostałam za to jakieś 125 zeta .. czy inna cena wiem że to było dziwne bo nie była to kwota "okrągła" tylko 120 coś złotówkowego Very Happy

//dziś zachowałam się jak szczeniara i biorąc antybiotyki wypiłam żem jedno piwko i mi po prostu pięknie Very Happy

Michał L · Wysłany: Czw 15:50, 16 Mar 2006 Temat postu:

Jaki świetny dzień Very Happy

Zaspałem sobie na angielski, ale babka już coś zczaiła i stwierdziła, że musi przeprowadzić śledztwo w mojej sprawie, bo wczoraj też się zwolniłem, a już wcześniej zdarzało mi się zasypiać Laughing

Dzisiaj dzięki mojej autorskiej metodzie zgadywania, dostałem pierwsze 5 z matmy w tej szkole Very Happy

Aby brzmiało poważniej metoda ta została przechrzczona na - hipotetycznych współczynników Very Happy

Potem całkiem przyjemny wf. Z geografi zaczęliśmy wreszcie geografie ekonomiczną, więc teraz już będzie luzik, na informatyce wiadomo unreal, potem na czytelni skoki dsj Very Happy

Teraz jeszcze przeglądam neta, zaraz się zabiorą za Trans-atlantyk Gombrowicza, potem jezeli zdaze dzisiaj przeczytac a jeszcze 90 stron mi zostało to dalej za Lalke. W ogole Trans-atlantyk to moja 2 lektura w tej klasie, a 1 obowiązkowa, ale od pozytywizmu postanowiłem się do tego już przyłożyć. Co innego jakieś chujstwa, kordiany, nieboskie komiedie, pany tadeusze i chuj wie ile tego jeszcze było, a co innego poważne książki.

go_vege · Wysłany: Czw 16:29, 16 Mar 2006 Temat postu:

hihi pieknie to nazwałes

a ja jestem zdesperowana bo nie mam biletu i zrobie wszstko zeby go zdobyc.... no jedynie co to z jutrzejszego picia napewno nei zrezygnuje.... Razz

eeeeh juz myse o tym ajerkoniaku ... chociaz... co by sie z patką nei piło to itak bedze zajebiscie Kwadratowy

z tego co bylo w szkole jakas luka... wiem tyle ze za niecala godine jade do antidotum i niech mi tylko powedza ze nawet jutro nei kupie biletow to ich przecez roztrzaskam.... i czasami nei wydaje mis ie nawet ze chodiz o pujscie na koncert... poprostu chce sobie udowodnic ze mi sie uda

aaaaa GALAS! ja pierdziele... przeciez ja go zabije kiedys.... tak mnie wkurwil ze az sobie na spodanich napsialm 'bede maszyna do zabijania' Razz

a ze to tka fajneiw yglada to mi troche ulżylo Razz

w lumpeksie na orionie jest dostawa ciuchow wiec zaprzaszm Very Happy

Stykó · Wysłany: Czw 17:53, 16 Mar 2006 Temat postu:

Blabls · Wysłany: Czw 20:01, 16 Mar 2006 Temat postu:

Hehe dziekuje Milenka Very Happy

Mnie uwaga dziś wzieło na Deep Purple Very Happy

wyciągnęłam płyty Darka i słucham wszystkich po kolei Very Happy

i szczerze podoba mi sie bardzo Very Happy

w szkole jak to zwykle w szkole troche stresu przezd rozmową z Kubicką Very Happy

<prawie się popłakałam przed nia ze strachu> Shocked

a musze się oczywiście pochwalić że w środe wpadła mi 5 z frencza co wiąże sie z tym że nie jestem juz zagrozona Very Happy

Jutro jakoś minie Very Happy

poprawa z historii, pełna improwizacja przy "Trans-atlantyku" itd itp i to na co czeka sie cały tydzień Very Happy

FILAR

Ajerkoniak z Milenka i Justi no i d e a l n i e Very Happy

RC-6180 · Wysłany: Pią 18:22, 17 Mar 2006 Temat postu:

Dzień z dupy jak nigdy... 2 kapy dostałem... już nie mogę, przekręcić się można... ukojenie przyniosła mi rozmowa z CT-617 i basket na treningu... dzięki, że jesteś przy mnie CT-617 Wink

... wszystko mnie boli, ale co tam, żyje się raz...

Karina ;] · Wysłany: Pią 18:36, 17 Mar 2006 Temat postu:

Zgadzam się dzień do dupy Hrm

zaliczyłam wszystkie mozliwe sposoby sprawdzenia wiedzy (test, niezapowiedziana kart. i odpowiedź ustna-najgorsza Hrm

) W ogole było zajebiście mało lekcji...marne 9 Hrm

najchetniej jak bym mogła to zasnęła bym na stojąco Smile

Razem z CT-618 wzajemnie podtrzymywaliśmy się dziś na duchu Wink

Teraz 5 dni wolnego...oj przyda się!!

RC-6180 · Wysłany: Pią 18:44, 17 Mar 2006 Temat postu:

czy ja wiem, 5 dni wolnego z marnym finałem, bo w środę wywiadówka, no wtedy to ja nie wiem gdzie się podzieję... no chyba nie przeżyję tego, z niemca mam 3,1,1,1 z anglika 3,1,1 z matmy 2,1 no poprostu pięknie, może dożyję następnej wywiadówki, na której już te oceny będą inne... mam taką nadzięję, ale nadzieja matką głupich... Hrm

Karina ;] · Wysłany: Pią 18:45, 17 Mar 2006 Temat postu:

Wiesz CT-618 zawsze mogę Cię "przechować" Smile

A do probnej maturki z gegry to się ucze razem z Tobą Wink

Grażi · Wysłany: Pią 18:47, 17 Mar 2006 Temat postu:

heh ja dzień przesiedziałam w domu co doprowadza mnie do szaleństwa .. ale jutro się tak wypoguję że mi przejdzie złość na siedzenie w domu Very Happy

RC-6180 · Wysłany: Pią 18:47, 17 Mar 2006 Temat postu:

Oczywiście, a no i jeszcze dziś pisaliśmy deklaracje co do próbnej matury w kwietniu... polski, niemiecki i geografia... ale lajt... polski się napisze, geografie, ale niemiecki to będzie rzeźnia i popłynę...

Blabls · Wysłany: Pią 21:47, 17 Mar 2006 Temat postu:

Dziś całkiem fajny dzień wogóle kocham piątki Very Happy

hehe bardzo fajnie sie gadało z holendrem Justynki Very Happy

Feyenoord rządzi Razz

(L) dzis kolene 3 punkciki

no po prostu wymarzony dzinek Smile

i wielkie dzięki dla wszystkich którzy byli dzis pod Filarem naprawde nie wiem jak moigłam żyć bez Was Very Happy

dziękuje że jesteście zawsze ze mną Very Happy

Murzyn · Wysłany: Sob 0:17, 18 Mar 2006 Temat postu:

No fajnie dziś było. A potem w pubie co pojechaliśmy do neigo nas chcieli lać ale sie dobrze wszystko skończyło. POtem w nietoperzu też było fajnie ale musaiałem jechać i <beczy> Razz

Becia · Wysłany: Sob 11:49, 18 Mar 2006 Temat postu:

Murzyn, po pubach to się włóczysz, a na koncert z nami to nie chciałeś jechać Razz

A koncert był wyrąbany w kosmos Kwadratowy

A fajne tam słomki mają w Antidotum, szczególnie różowe i zielone Very Happy

No i Happysad reluzzz!

Nonpossumus88 · Wysłany: Sob 12:09, 18 Mar 2006 Temat postu:

..nooo fajnie Murzyn było Holender PArty RLZ.......hehe a ja zostałem z kwietniem do 1 coś i wrocilem o 2 Very Happy

a Ty musiales jechać ale i tak smiesznie było jak np. pijany koles za 2 kieliszki wódki lizał się z pedałem...ehh Ci Holendrzy

go_vege · Wysłany: Sob 14:54, 18 Mar 2006 Temat postu:

no jakos sie dziwnie sklada bo i ja piątki lubie

sadze ze pomysl z ajerkoniakiem był bardzo dobry Razz

myyy pycha był

ponadto jestem mega zajebista bo kupilam 5 biletow na koncert a ludzi bylo full no i kurde... zadowolona jestem ... nawet nei hcodizlo o koncert ale o to ze jak juz sobie cos postanowie to tak ma byc Razz

na koncercie bylo swietnie... wrocilam do domu o 1.30 i odrazu poslzam spac...
teraz susza mis ie wloski a ja sobie dizedze i slucham 'w witrynach odbicia - masz i pomysl' - polecam płyte.... to w sumei byla taka moja pierwsza przygoda z hiphopem... ktra sie rozpoczelam w 6 albo 1 klasie.... Very Happy

aaa wogile osnio mam jazde na hiphop... no ale szczegolnei na ostra i fisza Razz

Czarny_kotek · Wysłany: Sob 16:56, 18 Mar 2006 Temat postu:

A ja weekend spędzam w domku i w poniedziałek znów do szpitala Hrm

Mam nadzieje że wkrótce na stałe opuszcze to miejsce.... Najgorsze jest to że nie wiedzą co mi jest Hrm

Ale trzeba mieć nadzieje

DO ZOBACZNEIA :*

Robuzz · Wysłany: Sob 22:11, 18 Mar 2006 Temat postu:

go_vege · Wysłany: Sob 22:47, 18 Mar 2006 Temat postu:

a ja dziś wieczoram zlapalam takiego mega kaca.... ooojej... niefajnie bylo.... ale naszczescie roxi zadzwonila, popilysmy i nij i z kaca sie zrobił fajny nastroj i chodzenie slalomem...