Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Czw 14:11, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Pierwsze starcie z mamą - łatwo poszło - stwierdziła tylko "Synu, ja chcę widzieć cię w przyszłym roku na studniówce..." a ja na to "Dobrze mamo"... Drugie starcie trochę gorzej, ojciec wrócił z roboty i zaczęła się jazda, poklnął trochę, po czym poszedł oglądać mecz, a ja czytać Forresta Gumpa... powiadam wam, to jest super książka godzina 15:10 czasu miejscowego słonecznego, a jagniję nadal w Łagrze... a inni skończyli o 11:45
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Czw 17:34, 18 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
znalazłam ulotki ktre podostawalma na woodstocku od organizacja famila... w sumei to moge stwierdizc ze sa clakiem okej napisane, jedna rzecz tylko sprawiła ze tażalam sie ze smiechu "nigdy nie używaj do nawilżenia prezerwatywy kremów, wazeliny, oliwki dziecięcejtłuszcze rozpuszczają gumę i mogą spowodować jej pękniecie" hmm chcoiaz w sumei to 2 czesć to jak dla mnie - mlodej chemiczki dość istotna informacja
"miej prezerwatywe zawsze przy sobie. nawet jesli jej nie używasz, twój pryzjaciel moze potrzebwac jednej" no i teraz juz wiem dlaczego je tak na woodstocku rozdawali
poza tym to tata oczyscie sie dowiedizl ze mnei dizs nie yblo w szkole [brat mu powedzil... bo brat tez nie byl ] no i niestety z jutrzejszego koncertu strachów nici... no ale coż.... od czego ejst filar
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Pią 12:00, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też dzis nie byłem w szkole bo byłem na pobieraniu krwi rano. Lubie pobieranie krwi. Serio. I co prawda po 8 już wróciłem do domu ale przekonałem mame że nie umiem nic na chemie i nie poszedłem do szkoły. I dobrze bo sobie Potop poczytałem który jest świetną książką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Pią 14:26, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
świetną może i jest, ale za to jak przekłamuje fakty historyczne Chociaż mimo wszystko walory artystyczne zdecydowanie przewyższają wady wynikające z zakłamania historii
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Pią 14:54, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Poczatek dnia hmm do dupy to mało powiedziane..kapa z niemca z odp. bo doszłam do wniosku, ze nie ma sensu się denerwowaqć i produkowac na dopa wiec z dwojga złego wole 1...popołudniu sie pogoda troche popawiła i jakoś tak odrazu człowiekowi lepiej... testy z ang. oddała i 4 wiec ok aa na religi Bartek czytał ksiazke jakiegos tak seksuologa i m.in. tematy typu "kompleks małego członka" i było very wesoło momentami
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Pią 20:53, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Stykó napisał: | świetną może i jest, ale za to jak przekłamuje fakty historyczne Chociaż mimo wszystko walory artystyczne zdecydowanie przewyższają wady wynikające z zakłamania historii |
bo to dzieło napisane "ku pokrzepieniu serc" i dlatego takie fakty są a nie inne, Sienkiewicz myślał tylko nad tym aby jakoś Polaków na duchu podnieść...
Dzień zaczął się z zada (zeby nie powiedzieć, że z dupy), od 2 tygodni "szykowałem się" na premierę "Kodu Leonarda da Vinci" i dziś rano ojciec oświadczył mi, że na żaden film nie pójdę, jak oceny nie będą poprawione. No i co tu robić, umówiony jestem, bilety zarezerwowane, terminy odrzucone, a on smie mi kurwa oznajmić, że nie mogę iść do kina... Próbowałem negocjować i gówno zdziałałem... ale na szczęście moja mama stwierdziła, że jeśli Ci zależy to idź, ale do Sosnowca na 17,45, no i na szczęscie bilety były(przez bład w systemie Heliosa, zarezerwowałem 2 bilety razy cztery)... zarezerowałem o 16,50 na seans o 17,45, kazała mi miłą pani odebrać do 30minut przed seansem, no to sru na przystanek, o 17,13 jestem pod "Ślimakiem" 723, wysiadłem i biegiem do Heliosa... i wiecie co, przypomniał mi się film pewien i motyw zawarty w nim: "Run Forrest, run"... no to ja zrobiłem identycznie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Pią 20:59, 19 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dzisijszy dzeń chbya clkaiem okej... nawet chyba nic mnei z rownowagi nie wypreowadzilo... hmm no oprócz niezdecydowanego czlowieka... ale to naszczescie tylko na chwilke....
puznij nadkoryt z magdą marta muzynem i kamilem.... jak przystlo na wzorotego ucznia o 21 bylam juz w domku.... no i niestety musilam wejśc na mila gdzei mi z orange napsiali ze sie zwolniło miejscie no i jutro na godzinke [od 12 co zanczy ze sie znwo nie wyśpie] musze iśc sobie z nimi pogadac
a teraz to juz klade sie spać bo jestm kompletnie padnięta... sie zaczy wczesniej tez lezlam ale tata wszedl do pokoju z tekstem 'milena, czy to sobie nie pozwalasz na zbyt wiele? ..... ile wypiłaś????!'
eeeh dobranoc....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Nie 21:26, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ogolnie rzecz biorąc to weekend absolutnie do dupy.... zakonczony jednak poztywnym akcentem [mimo wszstko]
jutro mam na zerówke, potem 7 lekcji na ktore nic nie umiem w tym klasóka z anglika i test przyrostu mompetencji z fizyki, nastepnie lekcja multimedialna w orange i group class o 15.30.... eeee mysle ze jak przezyje ten jutrzejszy dizień i dotre do domu na tą 17 to juz do rana nie wstane jedynym poztywem jest moje mocne debowe ktrego nie omieszkam wypić prze wfem mimo wszstko... lubie czuć ze zyje....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Pon 16:40, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
o jeżu ale dziś dzień najpierw chemie i pytanie upiekło mi się potem kosmiczny test z fizyki i odp. z histy ale poszłam z klasy na 15 min i wrociłam jak skończyła już pytać i pwoiedziała, zebym się na jutro nauczyła..no więc mam ładne popołudnie..historia, PO jakieś pozary i prawo humanitarne i jeszzce biologia a na religii się opalałyśmy a i 4 z baroku z kart. na ktorej nie było punktacji i których nei mozemy ogladać...mnie to lotto ale niektórzy się "puszą" z tego powodu
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Pon 17:34, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jestem zła jestem przerażona wpadam w paranoję chce mi się śmiać .. ja nie jestem szczęśliwa nie jestem smutna kochałam a teraz ledwo podnoszę oczy lecz widzę miłość i chce mi się płakać wykrzyczeć całemu światu że jest zły dlaczego ja nie mogę odrzucić tego co mnie tak powstrzymuje .. o złych wspomnieniach nie wolno pamiętać ...
muszę powyrzucać wreszcie wszystko co kojarzy mi się "z czymś" .. wypierdalać wspomnienia .. i te głupie i te głębokie ... już nigdy nie będzie tak jak było ... w oczach czuję łzy chcę się komuś wypłaakać ale nie mogę .. bo chcę uszczęśliwiać ... pozytywnego egozimu we mnie coraz mniej ..
punk nie zna miłości ... wszystko przemija ... ... ... dlaczego zaczynam usprawiedliwiać sie coraz bardziej żałośnie ... dlaczego mam świadomość tych odpowiedzi .. nie mogąc nic zrobić pognębiam się ... chciałąbym nie wiedzieć nie myśleć ... nigdy swoich przemyśleń nie lubiłam .. nie jest dobrze widzieć swoje błędy ... a jeszcze wiem że jest ich więcej ...
wracam do pozbywania się wszystkiego .. i poszukiwań tego cholernego zeszytu z usprawiedliwieniami .. ja nie wytrzymam w tej szkole ... jednak kto mnie przyjmie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Pon 17:53, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
dzień zaczoł się dosc wczesnie bo o 5 rano ale w sumei to nie ma co żałowac bo calkiem potywny jest
teraz siedze, popijam kawe, kończe kolejnego papierosa... i myśle sobie o ludziach ktrych poznalam rok temu... czytam stare wpisy z pameitnika... ten dokladnie z przed roku zaczynal sie '22 maja 2005 roku - 14 dzień na oddziale p...' heh... kurcze.. jak wiele sie pozmienilo... az sama w to nie wierze... nie ejst dokonca dobrze, ale mimo wszstko teraz potrafie docienic kazdy dzień - wtedy nigdy tego nie robilam...
a z drugij strony czuje sie fatalnie czytając to co jeszcze 3 misiace temu pisał mi kumple w księdze gości na stronce
"Kochana przyjaciółko... z "Suicide Commando"... Żyjmy...bo jesteśmy przecież "nieśmiertelni"... cieszmy się...bo żyjemy...a nie egzystujemy...cieszmy sie bo nie ma już bólu...ehh...chce mi się płakać...ale...ja nigdy nie płacze...wiesz o tym nie?...nie zapomne Cię nigdy...paa:*
Nieśmiały...7UP...ten co ma smutne oczy..."
a 4 dni temu znow mogloby go tu nie być, jego i wielu innych osob ktre przywołuje w pamieci i mysle sobie "tylko... czy ona jeszcze wogole żyje?' nienawidze tego... i zastanwiam sie dlaczego to akurat mi sieudalo a nie im... a zaraz po tym mysle ze skoro dostalm drugiej zycie [hehe a mozne nawet 3] to musze zrobic wszstko zeby poraz kolejny niczego nie spieprzyc i brac z niego pełnymi garściami.... hehe tak to jest to
smutny post z poztywną puentą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Pon 18:18, 22 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
jeszcze jutro .. jeszcze pare dni ... trzeba wytrwać by było dobrze ... nie wiem czemu go_vege, ale Twoje posty jakoś na mnie częśto dobrze wpływają .. możę nie na miejscu jest tu Ci za to dziękować ale odczułam taką potrzebę ... smutną, ale dla mnie to radosne ...
chciałabym teraz móc iść drogą ku kolejnemu celowi .. nie przejmując się zę ktoś na mnie gdzieś czeka .. że muszę wracać ... tak po prsotu mówiąc "hej" ludzią na ulicy ... bez przemyśleń i iść dalej z uśmiechem na twarzy ... tak sobie żyć wspinając się na drzewa po żółte śliwki ... tak po prostu .. tak "noramlnie" .. tak jak zawsze chcaiąłm a czego smak ostatnio poczułam i pragnę tego jeszcze bardziej ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Wto 20:05, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja dzis poszlem na 20tce na piwo...i dostalem mandacik 100zet...
w sumie kolesie byli luzni [pomijajac mandat]
w ramach pouczenia przestrzegli nas 'nie pijcie jaboli bo nisza watrobe'
i drugi zloty tekst 'pojdzie do babci...dostaniecie 100...no 150, na mandat i 50 na impreze'
no ale jednak z dupy jest...nie mam skad kasy skolowac -_-
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
an.nn Starsze Szaregłowy
Dołączył: 23 Kwi 2006 Posty: 73 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:31, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
a ja idę robic nalesniki, chociaz nie umiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Wto 21:10, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
eeeh .... coś czuje ze mam naprawde realną szanse niezdac z fizyki i matmy.... ale itak nie wyobrazma sobie tej sytuacji.... a wiem ze fajfer mnie nienawidzi i byloby mu na reke gdybym odeszla ze szkoly dzis wzioł mnie do tablicy i tka zjechał ze mało co sie nie poryczałam. ironia plus teksty typu "to ja nie wiem jak ty wogóle gimnazjum zdałas" "to jest zakres materiału z 4 kalsy! .... podstowowki!" działaja na mnie fatalnie....
w sumie poza fizyką i tym ze z matmy w sumie poraz pierwszy nie potrafie ani troche okreslic jak mi poszla kartkówka to dzień clakiem okej.... bo przyslzam do domu i czytam caly czas 'cierpienia młodego wertera' eeeh i nie moge sie doczekac jak bedzimy go omawiac
no i dodam jeszcze ze czuje sie baaardzo trendi bo zmienilam sobie prezentacje, troch e w kumpalch, opis i zdjecia na epulsie... jeeee hehe
klade sie spać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Wto 22:12, 23 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A mi została z zagrożeń jeszcze biologia, którą jutro zdaje i umiem tak sobie, ale pewnie i tak mi się nie uda, bo z tych jej testów jakoś mi nie idzie. Z angielskiego już się czuć zagrożony nie muszę, zważając, że rozmawiała ze mną o maturze i dostałem dzisiaj 2 i 3
Ale z biologi myślę, że raczej by mnie nie zostawiła jednak, i jej by to było nie na ręke i mi. Bo się nam biologia kończy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Śro 13:57, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Już prawie wolne poza tym, ze jutro jeszzce 2 biologie (w sumie to 4 w jedym tyg co ja k... biol-chem ) ale juz to mam gdzieś...nareszcie 3 dni! Chociaz i tak znajac zycie nim sie obejrze a bedzie pon
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Śro 15:00, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nipotrzebnie poszedłem na fizykę, kumpel mówi "Umiesz coś na sprawdzian" a ja na to" Nie, ale idę przyjać wyzwanie Actimela" no i oddałem czystą kartkę bo się nie uczyłem wcale... Za to byłem najlepszy z geografii, szkoda że brakło mi 0,5pkt do 5, ale co tam, wazne że byłem najlepszy... i dostałem jeszcze 2 szanse na wyciągnięcie niemca z zapaści, no i musze je wykorzystać, tak jak szansę na 3 z matmy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Śro 15:38, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
super... jeszcze tylko odrobić anglika, napisać wypracowanie z polaka i w sumie jutro luz.. w noge sobie może pogramy po południu... a w piątek do Krakowa... no i jak w niedzielną noc wrócę, to zapewne będę w niedziele nie do życia, a przyszły tydzień mam taki zawalony że to poezja... co oni sobie myślą, ci nauczyciele? Nie mam co robić tylko zakuwać non stop? Chciałbym mieć choć chwile wolnego czasu na zakuwanie do examów na certyfikat... cholera za angielski przynajmniej płacę, więc jak nie zdam to będzie powód, żeby mnie zabić... a szkoła? będzie pewnie 2 ze szmaty a poza tym to zgodnie z planem... no tylko historia na psy mi zeszła, ale przecież zdam... chyba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Śro 15:46, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
eh.. tragedia ..
najgorsze jest w tym wszystkim że nie mam siły się "wziąść w garść" .. biorę książkę do ręki i patrzę na nią bezkonstruktywnie ...
aż mi się smutno nad samą sobą robi .. muszę powyciagać oceny .. mam szanse .. ale nie potrafię ...
naprawdę zaczynam się zastanwiać czy sobie "czegoś" nie załatwić .. bo marzę sobie o innej szkole a jak tak dalej pójdzie to będzie mi wstyd z tym świadectwem nawet w mojej zostać ...
eh... wszystko się spierdala a ja patrzę na to i czuję że jest mi to objętne ..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Śro 17:03, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam ten tydzień przerąbany. Same sprawdziany itp. A dziś to był mój najfartowniejszy dzień w szkole. Mogłem z każdego przedmiotu dostać dziś 1 a z żadnego nei dostałem. Najpierw był polski i miałem zadanie całe wydrukowane i wklejone i nawet nie przeczytane. Nie dość że by kapa była to by mnie pojechał jeszcze. Ale mnie nie spytał. Potem filozofia. Na przerwie sie dowiedziałem ze jakieś zadanie było. Ale mnie nei spytał. Potem matma. Miała być kartkówka nawet nei wiem z czego i tak tego nie umiem. Ale przełożyła na środe następną. Potem fizyka. Miała być poprawa ale zadań nie umiem wcale. W poniedziałek będzie ale jak będzie pytała tak jak Kindera to luz. Potem biologia i jednak miałem np i zgłosiłem bo pewnie by mnie pytała bo mam niejasne oceny. Więc murzyńscy Bogowie mieli opatrzność dziś nade mną. Musze złożyć w podzięce ofiare z dziewicy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Śro 17:11, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
i gdzie ty tą dziewicę znajdziesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Śro 19:19, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No też już myślałem nad tym. Kapa bo Bogom trzeba podziękować. Myśle że taka prawie dziewica też może być. Albo taka prawie prawie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 19:28, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
zygam szkola i zygam tym zyciem -_- ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Śro 20:29, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
test z francuskiego napisalam na jeden... naszczescie pocieszam sie tym ze chyba nie tylko ja. list na koncu napisalm runą, a na drole po rusku napisalam 'ja nei gawari pa ruski' eeeh nie wiem co mi odjebalo... pewne ejst ze ruda kurwa sie nie ucieszy...
matematyka byla dla mnie jednym wielkim traumatycznym przeżyciem bo prawie cala lekcje robilam jeden przykład i zostlam zjechana tysiace razy... heh magda mi nawet mówiła ze mysla ze sie zaraz pobecze pod tą tablicą.... faktem jest ze sie nei poplakalam bo juz sie przyzwyczailam ze ciagle mnei ktoś obraża, jednak najgorszy był strac przed jedyną... naszczescie jej nie dostlam... no moze dlatego ze nieslusznie dostlam juz tydzień temu
no i poza tym ze lód mi spadł z patyka, grupy praiwie nie bylo bo jest strajk i godizne temu wstalam, zaraz ide sie kąpać i kalde sie spac to dzień okej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Śro 21:05, 24 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
gawarJU!
chce isc spac, a...wypadaloby sie pouczyc na anglika bo badanie wynikow:/
no i z prezentacji mnie pyta jutro:/
jeszcze mamy lekcje z wnekowa do konca roku...a moze i w 3klasie...ale w zasadzie to sie ciesze bo wreszcie wiem gdzie sie podziala moja wiedza matematyczna dzisiaj rozwiazujac zadania czulem sie jak naspeedowany, i wogole stwierdzilem nawet ze to fajne i wogole jak rozwiazywanie krzyzowek...tyle ze tych nigdy nie umialem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Czw 13:20, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No wreszcie koniec ! Składajmy dziękczynienie wielkiemu Romanowi
Dzisiaj miał być beznadziejny dzień, a się okazał całkiem fajny. Z francuskiego Ruda K. przełożyła badanie wyników, z angielskiego można było spokojnie sobie ściągać, bo pilnowała nas pani od przedsiębiorczości A z geografi dała łatwe pytania, szkoda że na półrocze olałem i miałem 3, bo bym wyszedł na 5 teraz.... Po lekcjach godzina grt w kosza A teraz sie zastanawiam czy by nie isc na jakie piwo dziś, czy raczej poczytać Zbrodnie i Kare, albo pograć sobie na kompie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Czw 14:12, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
kurwa...kompletnie przejebalem badanie wynikow
mialem z anglika 2/3 i wiadomo co bedzie...biorac pod uwage ile lat ucze sie angika to mnie w domu chyba zapierdola
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Czw 14:33, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no ja sie ucze od przedszkola i bede meic na koniec troku 2 bo poprawy mozliwoscie poprawy mojej sytuacji nie widze...
aaaaaa i nie żadne gawarju tylko gawari
a co do dnia dzisjszego...
- lód nie spadł mi z patyka
- dostalam z klasówki z anglika 1 i z testu stwierdzajacego moj przyrost wiedzy 3
- z testu z chemii dostlam 3
- ani na fizyce ani na matmie nikt mnei nie zapierdolił....
A TERAZ SłUCHAJCIE! ......... OD PRZYSZłEGO ROKU NA MEDYCYNE NIE TRZEBA ZDAWAć FIZYKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kurde.. noamlanie myslam ze sie popłacze ze szczescia jak to uslyszałam.....
BEDE CHIRURGIEM JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
a teraz cos bardziej dzisijszego... zaraz jade do konia robic chemia a pużnij kolo 17.30 piwko na nadkortach.. wiec jak ktos jest zainteresowany to zapraszam serdecznie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez go_vege dnia Czw 14:42, 25 Maj 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Czw 14:41, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie dzisiejszy dzień powalił na kolana...fizyka "zajmijcie sie soba", biologia "ogladamy film" matma "wychodze na cała lekcjie" a biologia..kolejna i normalna lekcja i spr. obecności kurde zebym to ja wiedziała to 3 godz dłuzej bym sobie pospała...a na wfach najpierw odbijałysmy sobie a potem koszykówka i robiłam pompki za kare ale to juz standard i do sklepu i mi nogi z dupy juz wychodzą.. ;| Jak dobrze ze chwila wolnego!! To juz chyba bedzie ostanio tydzień nauki...(nadzieja matka głupich?!) i Pół dnia się prześmiałam az mnie brzuch bolał hehe a potem się dziwnie ze mi się hormon wzrostu wydziela i jestem taka niska boze jaki ze mnie czubek
AA i jeszcze dobre to było (nie mam ang od ponad tygodnia) "po niedzieli napiszemy sobie mature" nie wiem czy mam sie juz smiac czy płakać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|