Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rkn Młodszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 22 Sie 2005 Posty: 1555 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SC
|
Wysłany: Sob 11:07, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
był taki dojebany melanż w anti że szok, bauns miazga:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Sob 11:46, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Widzę, że Milena streściła co się działo na ognisku.
Mi się podobało bardzo, tylko boli mnie teraz prawa ręka bardzo od ścięcia siekierą dwóch drzewek. Napiłem się optymalnie, zdaje się 7 piwek, dobrze rozłożone czasowo. Podziwiam Prezesa i Roksanę, że im się chciało ciągle dokładać do tego ogniska, bo tak to by w końcu zgasło.
Przypomniało mi się jak szliśmy po te piwa w nocy i nas strażnicy osiedla wołali ''ej dziewczyny'' przez długie włosy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Sob 12:22, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
heheh no.... ale smieszne to bylo biedni panowie
no a lidzia faktycznie 2 lub 3 drzewa zrównał z ziemią na drwala sie nadaje....
za to roxi jest naprawde zajebista w rozpalaniu ogniska, chociaż fistach tez sporo robil... hmmm... wtedy kiedy my siedzilismy i pilismy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Sob 13:12, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
heh ja byłem na ognisku u Matiego... razem chyba ze 40 osobami ze szkoły i nie tylko
Wesoło było, ja wprawdzie obiecałem Elce, że pić wiele nie będę, tak więc przed imprezą zakupiłem sobie dwa raptem piwka, ale i tak już na miejscu dolałem co nieco wódki...
Grześ sie schlał nieźle i smęcił, że go Gienek upił, Gienek polewał wszystkim wkoło i wciągnął chyba ze 2 paczki tabaki, Bongo sie na koniec podstawiał do Elki, to go musiałem nieco uspokoić, przyznał mi jeszcze, że moja matka [polonistka zresztą] to zajebista kobieta i że mu 5 na koniec gimnazjum postawiła
Jeszcze Gienek co chwila Demka wysyłał, żeby zaprosił kogoś na kolejkę i Demek zapraszał na zmianę mnie i Grzesia albo obu naraz
Na koniec powspominaliśmy z Demkiem wspaniałe czasy gimnazjum i się z Elką zwinęliśmy.
Mama nic nie powiedziała na fakt, iż jak wróciła, to mnie nie zastała w domu i miała marne pojęcie, gdzie jestem [15 km od domu;] a komórki nie miałem... próbowałem wcześniej się do niej dodzwonić, ale nie odbierała, no więc cóż... siostra miała jej przekazać co i jak Jeszcze mi powiedziała, że o kulturalnej porze wróciłem
Tak więc wakacje się rozpoczęły
Acha, i jak już trochę wypiłem to nareszcie zacząłem rozróżniać nasze klasowe bliźniaczki !! Przez cały rok mi się to nie udało, widać Warki, Leszki, Żołądkowe i Soplice otwierają wzrok
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 15:05, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
eh... próbuję wszelkimi sposobami utrzymać dziurkę .. nie bliznę ... fuck ..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Sob 15:14, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
aaaa wrrrrr zla jestem....
milam jechać z roxi sie spotkac z arturem bo z czewy na tool przyjechał a tu dupa bo mama stwierdzila ze to nie wchodiz w gre zebym gdzes jechala o 23 na rowerze
pójde chyba zaraz spac...
jutro sobie odbije bo zamierzam lezec na dachu pic piwo i sie opalac
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez go_vege dnia Sob 15:53, 24 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Sob 15:27, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Mam połowe okularów Roksany bo znalazłęm.
Ja teraz dopiero wróciłem do domu bo z tej imprezy koło 50 butelek zostało to postanowiliśmy je sprzedać. Takie strasznie ciężkie siatki nieśliśmy ale już było zamknięte więc do Prezesa zanieśliśmy.
A wzcoraj było pięknie. 10 piwek z czego jedno litrowe naraz przez beerbongo i nie rzygałem ani nie padłem. Tylko sie raz zgubiłem jak szliśmy i ja mówie że tu jest droga a Zizu ze nie tu i ja poszedłem sam a było ciemno byłem podpity i sie zgubiłem i latałem dookoła ale sie znalazłęm w końcu. Piękne było rozpoczęcie wakacji. Oby wszystkie dni takie były (no może nie wszystkie bo bym padł). Teraz jade jeszcze załatwić jedną sprawe i ide spać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Sob 20:30, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
spędziłam miłą godzinkę w Chorzowe ..wszystko ałdnei i pięknie .. ale osoba którą kocham nie odzywa się do mnie ...
jutro jadę potaplać sie w błotku i na DZIOŁo .. mam nadzieję że będzie dobrze ...
do jasnej ciasnej przecież ten kolczyk sę w oczy nie rzuca
podobno mają być w najbliższym czasie upały ok. 40 stopni .. jakoś w to nie wierzę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Sob 20:57, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Oby nie było, bo to przeż umrzeć można... no, w sumie Murzyn by się cieszył, ale ja nie jestem przesadnie ciepłolubny....
ech... pieprzyć mądre rady lekarza, w poniedziałek ide grać w nogę, bo już mie szlag trafia... dlaczego boisko musi być akurat przed moim oknem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Sob 21:10, 24 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a moj plan mam nadzje ze wyjdzie i sie jutro bede opalac w odosobnieniu
badź z magdą, maratą albo roxi kurde.... problem jest tylko w tym ze jak czlowiek lezy i sie opala za dlugo to sie strasznei męczy i nie ma juz na nic sily tego dnia
a teraz slucham sobie portisheadu, czytm podrecznik do psychologii i marze zeby dojść do ciekawszego rozdziału niz o genetyce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Nie 9:32, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wstałem dzielnie. Nienawidze komarów. Mam na nogach co centymtr jakieś ukąszenie iod komara i mam już tak zdrapane nogi od drapania sie że mnie pieką całe. Nawet na twarzy mnie pogryzły chuje jebane. Czemu ja mam taką krew co im smakuje. Mam nadzieje że pozdychały od za dużej zawartości alkoholu we krwi albo sie porozbijały o drzewa. Dziś też nic nie bede robił tylko grał na kompie i oglądał mecze. A wczoraj taki śpiący byłem a mecz jeszcze z dogrywką był i musiałem dzielnie oglądać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Nie 10:29, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie ponoć we wt. ma być upaaaał. Przynajmniej sie opalę (czyt. spalę do reszty) Wczoraj z nudów zaczełam sprzatać w pokoju (chociaz mam porzadek ;|) ale okazało się, ze za kompem całkeim spora góra kurzu się chowa właśnie się dziwie gdzie te komary? Bo mnie zaden jeszcze w tym roku nei udziabał Nie chce mi się isc nawet do sklepu po sniadanie. A ponoć rozp. roku ma być dopiero 4 września (ponoć w radiu mowili ;|) Nareszcie mogę powiedzieć, że sie wysypiam bo to dopiero od 11-12 godzin snu mogę tak stwierdzić (wiem, ze za długo ale co mnei to )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 10:35, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
wczoraj pod wieczor wylazlem nawet troche do ludzi [piwo na sielcu]
za to dzis kochani rodzice wywoza mnie do lasu...z czego poniekad jestem zadowolony...jeszcze jakby ich nie bylo -_-
odpoczne, poopalam sie[?], poczytam i poslucham muzyki
wieczorem za to pozegnanie macka przed jego wyjazdem do irlandi na 2miechy wiec sie mysle schleje niezle...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Nie 10:47, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Murzyn napisał: | Nienawidze komarów. Czemu ja mam taką krew co im smakuje. |
Widać to Twoja murzyńska krew
Murzyn napisał: | Mam nadzieje że pozdychały od za dużej zawartości alkoholu we krwi albo sie porozbijały o drzewa. |
Mam nadzieję, że te, co dziabały mniej spotkał podobny los
Murzyn napisał: | A wczoraj taki śpiący byłem a mecz jeszcze z dogrywką był i musiałem dzielnie oglądać. |
dla bramki Maxi Rodrigueza było warto ... piękny strzał
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Nie 12:22, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No strzał świetny, ale ja wolałem żeby Meksyk wygrał, żeby mieli łatwiej Niemcy w ćwierćfinale.
A do mnie przyjechał wczoraj wujek z Ameryki, wczoraj z ojcem obalili prawie 3 flachy Pierwszy raz widzę tego wujka na oczy, chyba że jak byłem mały i nie pamiętam, ale bardzo w porządku jest. Okazało się, że nie będzie w stanie wrócić do siebie do domu, bo ma jakieś swoje mieszkanie w Katowicach to nocował u mnie i dzisiaj znowu się zaczyna.
Mecze podobały mi się, a tak to siedziałem przy stole i grałem trochę na kompie, w fallouta 2( chyba 6 czy 7 raz już przechodzę ).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Nie 13:31, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
NIE!!! Tylko nie Niemcy!! Nie znowu!! Oni już 4 lata temu w arcyżałosnym stylu [to zresztą typowe dla szwabów] doczłapali się aż do finału i starczy, koniec, dość mam
Niemców!! I nie obchodzi mnie to, że teraz grają nawet ładnie... jak do tej pory to większość bramek strzelają dla nich zdrajcy... poza tym nie lubię jak gospodarze wygrywają...
Ale też wkurza mnie to, że moi faworyci nie są w najlepszej formie... czyżby kolejny mundial o którym bede chciał szybko zapomnieć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Nie 18:55, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
byłam dziś na festiwalu błota ... heh.. coś niesamowitego .. moje skóra teraz jest gładziutka .. sari ska band zagrali przepięknie .. pogo wśród ubłoconych ciał .. mrau .. tak fajnie się o siebie "ślizgaliśmy" .. eh.. jak się wpadło w bbsenie w gęstsze miesjce .. to naprawdę trudno było się ruszać .. teraz dopiero rozumiem niebespieczeńtwo bagien . jak sie wpadnie w coś takeigo ... ...
czekam do następnego z wielką ochotą ...
a tak wogóle to Sośnierz chodził tak pozytywnie uśmiechnięty .. jejku .. jestem przeszczęśliwa że odbudował tamten zamek, że pokłąda spore koszty w imprezy tam .. które z rzesztą są bardzo atrakcyjne .. i dość często ... lubię go za tą inicjatywe .. tyle
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stykó Kapitał
Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Nie 20:06, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
heh zrobiliśmy na urodziny zonka Rozbitkowi, wpadając do niego do domu z tortem, zrobiliśmy sesję zdjęciową nogom Paulinki, zdjęcia były by ładne, gdyby były na nich tylko nogi Paulinki, bez Rozbitka, ale cóż, potem jeszcze przyszła Frendzel w dużym dośc dekolcie i Paulina zrobiła zdjęcie tegoż dekoltu... W ogóle było śmiesznie
A w czwartek Elektrycze Gitary ....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Nie 20:45, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
A ja kurwa wczoraj padłem, poszedłem spać przed 23 [dla mnie to szok normalnie]... i wstałem dziś o 11 (12h jak łatwo policzyć), zjadłem sniadaniobiad, i poszedłem spać o 14, spałem do 17... nie wiem co się ze mną dzieje, nie mam na nic sił... ledwo chodzę, a spię jak zabity... prysznic po ranchu i spać... nawet grać na kompie mi się nie chce... Jutro muszę jechać sprzedać ksiązki, wypożyczyć jakieś książki STAR WARS, albo Emila Zole (taki dojebany pisarz modernistyczny), zrobić zdjecia do dowodu i nie wiem gdzie jeszcze...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
endless Porusznik
Dołączył: 31 Lip 2005 Posty: 2221 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
Wysłany: Nie 22:33, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
CT-618 - jestes genialny!!! sprzedac ksiazki
a wlasnie siedzialem przed kompem i dramatyzowalem jak majac jakies niecale 5 zet mam splacic staremu dlug 10zet i pic przez wakacje [!]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Michał L Administrator
Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Nie 22:43, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
No z książkami świetny pomysł
Chociaż z drugiej strony może lepiej póki mam jeszcze za co pić zachować je na koniec sierpnia/ początek września, jak pewnie będę po wakacjach spłukany. Jutro myślę, że przydałoby się iść coś napić i zagrać w kosza. A dzisiaj to spałem do 12, potowarzyszyłem jeszcze przy stole trochę wujkowi i ojcu, wciąż nie wiem jak oni te prawie trzy flachy wczoraj wypili. Ale ojciec mi przynajmniej dał dobry przykład do naśladowania
A potem jak już wujek pojechał, męczyłem się z rozpakowaniem Football managera 2006, tak był pokompresowany i zagmatwany, że ciężko było, ale w końcu mi się udało I już się cieszyłem, włanczam tą gre, zatrudniam się jako trener Zagłębia Sosnowiec ustawiam graczy, taktyke, tyle że to wszystko jest tak maksymalnie pokomplikowane, że się zniechęciłem. Żeby jakoś skutecznie prowadzić zespół w tej grze to bym paru dni potrzebował, żeby to rozgryźć, bo liczą się detale. Potem mecz i do kościoła - 15 min ogłoszeń parafialnych, proboszcz osiągnął mistrzostwo w zniechęcaniu ludzi w chodzeniu do kościoła. Apogeum to był moment gdy informował, że farba nierdzewna jakaś specjalna do malowania konstrukcji stalowej na wieże jest 17 razy droższa od normalnej.... Potem może i mecz był brzydki, ale walki niektóre były ciekawe i był też trochę dramatyczny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Nie 23:05, 25 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Widzicie panowie, ja czasem myslę, mimo iż chodzę do Łagru Żeromskow... jeszcze tak źle ze mną nie jest...
Kurna rozpaczam po porażce Oranje, ale Portugalia nie zasłużyła na awans, nie taką bezczelna grą i takimi ohydnymi faulami...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Pon 10:35, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
heheh ja moje ksiazki juz ponad tydzien temu sprzedalam bo tez nie milam na picie zostaly mi jeszcze 4 na czarną godizne [plus biologia, chemia i polski - no ale tego napewno nie sprzedam]
pozatym teraz mi strasznie ulzylo bo myslalam ze chiloak ktremu robilam dredki zrobil mnei w chuja i mi nei chcce zapłacic.... ale dzis sie odezwal przeprosil i mowil ze mu sie komp spierdolil... no i jutro bede miala juz kase pozatym dizs o 14 jestem umowiona na pogon na poprawe dredkow
a puźniej to mam nadzje ze sie spotkamy wreszcie pod filarem o 17 :>
a jutro bedzie dla mnei straszny dzien.... roxi poprawi mi wszstkie dredki przy skórze eeeeh ale chbya najwyzszy czas bo nei robilam juz tego chyba z 3 miesiace albo i wiecej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Pon 19:46, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Fajnie z 7 książek sprzadałam aż dwie i zarobilam 8 zł. ale zawsze coś Dziś zwiedzanie centrum Sosnowca gdzie 2 nauczycieli tzn. tak nie do końca bo nie mam z nimi nic wspolnego ale sam fakt! Potem po kolei im blizej końca dnia to jeszzce na dokładke 3 osobki z Michała klasy, a co;] w Nemo dyr. z gim i nauczycielka z fizyki (sąsiadka zreszta) kurcze mam taka ochote gdzies wyjechac zeby tylko nie spotykac tych wszystkich ludzi ze szkoły, na których mogę się napatrzeć przez 10 miesiecy wystarczająco Ogolnie dzień bardzo udany bo cały spędzony z Miskiem A jak pomysle ze 4 dni i sie tyle nie bedziemy widzeć to mi się chce poprostu płakać i płakać, chociaż jeszzce do tego nie doszłam co to mi daje..ale jakoś tak lżej mi potem jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Pon 21:13, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
ale to wiesz na piwo bedzie
eeh a ja dzis milam robic dredki na pogoni no ale oczywiscie zapomnilam szydelka wiec musilam z moja dredziarą tłuc sie do mnie no i u mnie robilysmy, poźniej na chwilke pod filar, do abadaba i do domku... eeeeh a w srode ognisko szkoda tylko ze mi rodzice na cal noc nei pozwolą zostac... ale jakby nei bylo to jestem itka zadowolona... pozatym czuje sie zajebista i wylanZowana bo mam już karte do bankomatu, a jak sie jutro spotkam z tym przyglupem co mu dredki robilam to nawet bede cos tam miec na tym konce hihihi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karina ;] Uranowy
Dołączył: 05 Sty 2006 Posty: 496 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: D.G.
|
Wysłany: Pon 21:22, 26 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
akurat za to poszliśmy na basen ja i CT-618 kurcze chyab przekopie biurko i sprobuje w antykwariacie w DG moze mi przyjmą wiecej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
RC-6180 Podpółsłownik
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 3852 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 50°18' N 19°10' E
|
Wysłany: Wto 16:10, 27 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Dzień spędzony na Pogorii "Nummer Drei"... spaliłem się żywcem, wyglądam jak jakiś sygnalizator drogowy piecze i wogóle dzis chyba nie pośpię sobie ałaaa chyba zaraz wsadzę nogi do miednicy... byleby zimniej było...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Pią 7:37, 30 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Wczoraj sie dymałem od 9 rano do 19.30 a potem spotkałem Maryjusza i mnie namówił na jedno piwko pod filarem a skończyło się na 4 piwkach u niego. Pozytywnie spędzony dzień. Zaspokojone główne potrzeby murzyńskie czyli picie i dymanie <lol>.
Jakby ktoś nie wiedział to dymanie w moim znaczeniu nie znaczy takiego dymania jak wy myślicie tylko takie lajtowe bardziej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
go_vege Porusznik
Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 2297 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 12 pietro - dach z widokim na zagórze
|
Wysłany: Sob 15:19, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
wczorajszy dzien upłynął calkiem poztywnie, szkoda tylko ze mialm zrobic 2 rzeczy zlecone rpzez mame i nie zrobilam ani jednej bo jakoś czasu braklo
dzis od rana cztam swoj pametnik z 1 i 2 klasy gimnazjum... eeeeeeeeeeh chbya sie sporo zmienilam bo ten pamietnik jest cholernie idiotyczny chociaz czasami rzucalam tam fajnymi tesktami, bądź pisalam tez cytaty z ksiazek ktre aktualnie czytalam... nawet mi sie przypomniał pierwszy woodstock na ktry wybrala sie milena z ledwo co poznaną roxaną gdy miały po 15 lat albo naprzyklad to ze operacje milam w 13 sierpnia 2004 w piątek ale tka ogołem to moje zycie chyba bylo dosc nudne....
ogolnie to dizen zajebiscie leniwy i dzieki temu baardzo mi sie podoba.... troche opetha, potem paktofonika, prodigy a terqaz doorsi....
kolo 18 wpadnie roxi i mamy zamiar sie wybrac poszukac roslinek do zielnika
edcja w okolicach godziny 23
no i zebralysmy z roxi sporo roslinek.. poznij wpadlysmy na pomysł kupna butelki ajerkoniaku i litrowych lodow... eeeh zjadłysmy i wypilysmy to... eeeh masakra .. jak mozna na raz tyle zjesc
pozatym mam calusieńką pieknie opisaną i ze okladkami dyskografie o.n.a. i dark tranquillity [ale ta to razeczj z braku czeokolwiek do scigania ] no i plytke closterkellera - violet ktorej wlasnei slucham i w sumie bedąc przy 12 pisence jeszcze mi sie podoba
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Murzyn Kapitał
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 2714 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Etiopia
|
Wysłany: Sob 22:31, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ajerkoniak to słodki strasznie słodki bo kiedyś przynisłyście pod Filar. My dziś pod Filarkiem byliśmy ale to Eliza mnie zmusiła do picia bo ja początkowo nie planowałem. Kupiłem sobie szampana ruskiego bardzo dobrego chociaż za ciepły był troche. Ale to nic. Polałem sie nim bo był gazowany bardzo. Przyjemnie było. Chociaż wkurwiłem sie że Angilaa przegrała. Przejebane,. Darlem sie przez to. Ale teraz dymać mi sie chce to ide spać. Jutro znów baunsik. Wakacje trwaja.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|