Zielona Polana

Michał L

Stykó ma rację, jakby nie głupota to by Chelsea mogła wygrać. Przecież chwilę przed bramą Barcelony Beletti miał okazję, co strzelił jak dziad słabo i niecelnie, do niego szło 2 obrońców, a obok Anelka stał sam! Wystarczyło podać i 90% by brama z tego była.

Stykó

i nie była to jedyna sytuacja tego typu.

A co do 'więcej szczęścia niż rozumu':
finał LM 99 ManU - Bayern
finał LM 05 Liverpool - Milan
awans Niemców do finału i Koreańców do półfinału MŚ 2002
wygrana Niemców z Argentyną w 1/4 finału ostatniego mundialu
Awans Anglików na którąś tam wielką imprezę [MŚ 02 albo Euro 04, kiedy Beckham w 90 minucie trafił wolnego]
Awans Polaków na każdą wielką imprezę w XXI wieku [z perspektywy czasu można stwierdzić, że takie właśnie określenie pasuje najbardziej]
remis Polski z Portugalią na Estadio da Luz
90% meczów wygranych przez: konkurs karnych, bramki w ostatnich sekundach, błędy sędziego, złą pogodę, szamańskie czary itp.

każdy przykład jest zupełnie inny, ale przy odrobinie dobrej woli każdy można zinterpretować jako 'więcej szczęścia niż rozumu'
Także o środowym półfinale już w następnym sezonie nikt nie będzie pamiętał

I ostatnie: takie rzeczy są, chcąc nie chcąc, nieodłącznym elementem futbolu. Nie oszukujmy się, gdyby nie kontrowersyjne, wręcz skandaliczne sytuacje, skala emocji związanych z futbolem trochę by się spłyciła. I między innymi dlatego piłka nożna jest tak sportem nr 1 na świecie.

Blabls

ale co mają te w/w mecze do wydrukowanego przez sędziego meczu? (oprócz rzecz jasna: awans Niemców do finału i Koreańców do półfinału MŚ 2002
wygrana Niemców z Argentyną w 1/4 finału ostatniego mundialu)
ja mówie o wrednym przeciągnięciu Barcelony do finału i w tym aspekcie mieli szczęście...
a nie bramka w ostatniej minucie, bo to jest normalne, że czasem drużyna gra słabo a uda się jej w ost chwili zdobyć bramkę...
ja tu pisze o wydrukowaniu meczu....

Stykó

Toć napisałem, że każdy przykład jest inny.
A mecz Chelsea - Barca jest o tyle ciekawy, że mamy i podejrzane zachowanie sędziego, i bramkę w ostatniej minucie, i czerwoną kartkę, normalnie ubaw po pachy

Blabls

Mnie to nie bawi raczej...boje sie teraz po przemyśleniu o Man U bo skoro tak sie traktuje angielskie drużyny to może na siłe też dadzą Barcelonie puchar...
coż jak tu PZPN ma nie być ku...wski...przykład idzie z góry... UEFA jedna mafia, ci się tylko uczą i wzorują

Michał L

Obawiam się, że nie będą musieli dawać Barcelonie na siłę pucharu Smile

Jak zagra w finale optymalny skład, to oni rozniosą MU w pył.

Zresztą żałuję, że Bayern miał tak okrojony skład akurat na ćwierćfinał, bo jakby grali wszyscy, a za to w Barcelonie brakowało 4-5 gości, to mogłoby wyglądać inaczej Smile

Blabls

No Lidzia mam troche inne zdanie na ten temat

swoją drogą
[link widoczny dla zalogowanych]

czasem wręcz nienawidze piłki nożnej...

Stykó

świat zwariował! Najlepszy golfista jest czarny, najlepszy raper biały, Niemcy nie chcą iść na wojnę, a UEFA ustawia mecze.

Ostatnio podobne rewelacje czytała siedząca naprzeciwko mnie w pociągu starsza babuleńka w super expresie - 298320192 osoba zatrzyma w sprawie korupcji w piłce nożnej; a zaraz poniżej było 400 km autostrad na EURO 2012!

cuda wianki.

Rkn

Blabls

nie wiem czy był ustawiony czy nie...ale faktem jest ze UEFA nie chciała angielskiego finału, a dwa to poziom sędziowania lepszy jest chyba nawet na Zagłebiu...bo błedy jakie ten sędzia popełnił wypatrzyły całkiem wynik spotkania i to jest pewne.

Rkn

Rkn

Blabls

buhahah wiesz już wiele razy się przejechałam i dawałam sobie rece uciąć za to logiczne myślenie(I może mniej podjazdów? banalnie jest napisać komuś kto uważa inaczej, że nie myśli logicznie, ale pytanie czy chcemy na takim poziomie dyskutować?)
nie występuje tu w roli obrońcy chelsea bo nienawidze tej drużyny, zreszta w moich wcześniejszych postach pisałam, ze wolałabym Barcelone w finale, ale za to bronie piękna futbolu, który został zniszczony przez tego łysego grubasa, bo to skandal, żeby w połfinale ligi mistrzów zdarzały się takie błędy.

Rkn

nie robie żadnych podjazdów tylko prowadze dyskusje, no offence Smile

może sie powtórze ale barca awansowała sprawiedliwie ponieważ w dwumeczu była lepsza
pierwszy mecz - sędzia mylił sie na niekorzyść barcy
drugi mecz - mega na niekorzyść czelsi, troche na barcy

pozdrawiam : P

Michał L

I co powiecie Very Happy

Dla mnie elegancki mecz, aż chciało się patrzeć na tą ich grę z klepki, gdy piłka latała jak po sznurku, po całym boisku Smile

Rkn

man u nie istniał, barca pokazała ze liczy sie piekna piłka, menczester totalnie zdominowany!! BARCA!!!

Stykó

Kurde, i nie weszło mi typowanie, a postawiłem u bukmachera na 16:9 ....

No rozczarował mnie Manchester, w ogóle sobie nie pograli, liczyłem na więcej. Miał być wyrównany mecz, a tu lipa.

Ale miło jest widzieć, że wygrywa drużyna, która jest po prostu najlepsza. Tak samo było na ostatnim Euro i oby tak było jak najczęściej.

Blabls

Poryczałam się...pierwszy zagraniczny mecz od czasu kiedy ManU odpadl z Porto na którym sie poryczałam...ryczałam jak bóbr, ale cóz taka piłka. Barcelona nie dała MU żadnych szans, ale cóż jak drużyna nie potrafi się podnieść po stracie bramki to co tu dużo mówić. Niesamowity presing ze strony Barcelony i sprawili, że moja ukochana drużyna nie wiedziała gdzie jest...
cóz gratuluje okazjonalnym fanom Barcelony, bo chyba nie ma na tym forum kogoś kto w każdym meczu im kibicuje.

ps. Minęło 10 lat odkąd zaczełam się interesować piłką i pokochałam Manchester Wink

musiałam się pochwalić hehe

Rkn

ja im kibicuje w kazdym meczu Smile

edit: no chyba że grają z milanem czy juve Smile

Blabls

nie wiedziałam

zawsze myślałam, że Roma, Milan czy własnie Juve Wink

chodziło mi pisząc tamten post o takich kibiców Barcelony jak np Lidzia - Bayern, ja - Manchester. a pisząc okazjonalnych pisałam o tych którzy lubią aczkolwiek nie utożsnamiają sie się z FCB Very Happy

skomplikowane;p

Michał L

Ja jestem już ciekaw tej najbliższej LM Very Happy

Teraz Barcelona przełamała te angielskie drużyny, zobaczymy czy zdoła się utrzymać na szczycie - ale trzeba przyznać, że to jest zespół o wiele silniejszy niż ten, który wygrał LM parę lat temu. Wtedy mocno męczyli się w finale z Arsenalem i jakby nie weteran Larson, to by tego meczu pewnie nie wyciągnęli - a teraz z bardzo mocnym w tym sezonie MU, dali sobie elegancko radę.

Przyznam, że przez tych parę początkowych minut miałem trochę obawy, po tych strzałach Ronaldo, bo on pokazał z Porto np. że potrafi tak huknąć z daleka, ale potem to już nie było za bardzo szans.

Potem jeszcze, na początku 2 połowy, po tym słupku Xaviego i w ogóle dominacji Barcy, bałem się trochę, że się powtórzy sytuacja sprzed 10 lat - bo wtedy też Bayern mocno dominował, Basler strzelił w poprzeczkę w 2 połowie, był tam też słupek, a w końcówcę MU to wyciągnął, ale tutaj już nie mieli szans Smile

RC-6180

Mecz się podobał. Od początku praktycznie przewaga Barcy. Co tu dużo mówić, kawał dobrej piłki pokazali. I tylko pozostaje nam marzyć aby w Polsce tak kopano gałę. Nierealne marzenia ale od tego są Razz

Co do mnie - tak jak u Rekona - kibic Barcy, o ile nie gra z Juve

bo za Juve od lat Wink

i szkoda, ze odpadło. Ciekawe co by było w finale Razz

Stykó

Ha, za to ja mogę uchodzić za kibica ManU, o ile nie grają z Barcą Razz

Jeszcze raz powiem, że szkoda stylu, w jakim przegrali. Liczyłem na ostrą wymianę ciosów, tak aż do 7:7, potem szybki odskok Barcelony i w końcówce parę bramek na dobicie, jakaś kontra ManU i na koniec 16:9 Razz