Zielona Polana

Michał L

I nie mamy klubów już nawet tutaj, to jakaś katastrofa i żenada. Jak można być tak słabym Evil or Very Mad

Jedynie Groclin dzielnie powalczył. A pozostałe polskie zespoły ośmieszyły Polskę i teraz dramatycznie spadliśmy w rankingu UEFA.

Blabls

No w zeszłym roku było tak samo, na szczęście(?) nie miałam okazji oglądać Legii bo bym jeszcze kupe zdrowia straciła.

No ale psikus Leverkusen...z CSKA Sofia.... Rolling Eyes

Michał L

Kurde, że też Wisła Płock, nie przeszła... Może nie grali super, ale ten Czarnomorec był spokojnie do ogrania.
Przynajmniej Wisła Kraków, jako jedyna polska drużyna w pucharach pokazała dobrą piłkę. I w dodatku zwycięstwo z zespołem z Austrii, która stoi tuż przed nami w rankingu Uefa, a przecież od przyszłego sezonu będziemy mieli już tylko w drużyny do pucharu Uefa Hrm

Przydałoby się to nadrobić, a teraz mamy też już tylko 2.
Wątpię, żeby Legia sobie poradziła z Austrią Wiedeń w obecnej formie, natomiast Wisła z tym Iraklisem Saloniki ma raczej duże szanse, a potem to już zależy na jaka grupę trafią.

RC-6180

Legła nie da rady, no chyba, ze się obudzą... ale "Ja już nie wierzę..."

Michał L

Ale w zasadzie Austria Wiedeń też sobie nie daje rady w tym sezonie, chociaż gdy przyjdzie grać o kase - Puchar Uefa pewnie się wezmą w garść.

Michał L

Kto oglądał finał tydzień temu ?

Ivan de la Pena ostry jest piłkarz, ale Espanyol przegrał. Sevilla obroniła i obecnie to jest jedna z najsilniejszych drużyn w Europie. Zobaczymy czy także super puchar obronią z Milanem tym razem. W przyszłym roku się na LM załapią, to ciekawe co tam pokażą.

endless

hiszpansko-hiszpanski final olalem...zreszta matura byla : P

Stykó

Ładny mecz był, trzymał w napięciu, szczególnie bramka na 2:2 niezłym zonkiem się okazała. Ogólnie widać było wolę walki w obu zespołach i dlatego mi się podobało, grali do końca, nawet w 10tke, jak Espanyol. No i super bramkarze grali.

Michał L · Wysłany: Czw 1:34, 13 Mar 2008 Temat postu:

Dzisiaj super dwa mecze były, zamiennie oglądałem, bo jeden na Polsat Sport, a drugi Polsat Sport Extra, a mam oba akurat.

Pierwszy
PSV - Totenham

Na tym mniej się jednak skoncentrowałem, ale Totenham przeważał, zdołał wyrównać - bo u siebie przegrał 0:1, a tutaj wygrał, no i zadecydowały karne, w których PSV bramkarz obronil jeden świetnie, chociaż też PSV pierwszy nie trafił i były "dobitki" po jednym.

Drugi
Everton - Fiorentina
Tutaj 105 minut przeważał Everton i to ostro, zdołali też odrobić, bo na wyjeździe przegrali 2:0. Fiorentina w zasadzie dopiero obudziła się w 2 połowie dogrywki, ale gola nie strzelili. No i w karnych Fiorentina dośc gładko wygrała.
A cały ten mecz toczył się w niesamowitym tempie, było parę chwilowych "chaosów" bez akcji, ale to się zdarzyło z 3 razy może po 5 minut, a tak non stop bieganie.

W ogóle Fiorentinę to kojarzę najlepiej jak Batistuta tam grał Razz

z tą opaską często

A Bayern dzisiaj przegrał u siebie z Anderlechtem 1:2 Sad

No, ale poprzednio 5 im stuknął więc i tak Bayern MUSI wygrać ten puchar, jak już do LM nie weszli.

Michał L

Dzisiaj super mecz się szykuje!
Musi Bayern to Getafe całe roznieść, u siebie zawalili, bo mieli okazje, żeby więcej prowadzić i im się w końcówce zemściło, ale teraz pokażą Very Happy

Michał L

Oglądaliście ?

Chybcio

nawet nic nie pisz;p

RC-6180

tja...

żal mi tych Hiszpanów tylko...

Stykó

Kurde żesz. A ja nie oglądałem ...

Stykó

Ha! W półfinale odwet za Getafe, a teraz w finale piękne zwycięstwo nad klocami z Glasgow. Super gra Arshavina - asysta i znaczny udział w drugiej bramce, w ogóle przez cały mecz dzielił i rządził na boisku, sam prawie bramkę strzelił [akcja będzie powtarzana przez długi czas na sportowych kanałach].

Cieszy to, że wygrał zespół, grający znakomity, piękny dla oka, ofensywny futbol, a nie paskudne piłkotłuki z grubym murzynem udającym napastnika. Oby tak się działo jak najczęściej.

Michał L

Grubym murzynem udającym napastnika Laughing

dobre, rozśmieszyło mnie to Smile

No muszę przyznać Ci generalnie rację, chociaż Dardevil czy jak się to pisze, aż taki zły nie jest. Jednak generalnie jeśli chodzi o atak to Rangersi prawie nic nie pokazali.
Oczywiście szkoda mi bardzo, że w półfinale Bayern odpadł i to po takiej klęsce, ale jeśli już przegrywać to z mistrzem:D

Ale mnie przede wszystkim imponował Tymoszczuk - w ogóle w całej drodze Zenitu. Przecież pierwszy mecz w półfinale w Monachium, to on czyścił prawie każdą akcję Bayernu, zawsze w odpowiednim momencie się znalazł i jeszcze w ataku się pokazywał.
Ale to jest piękne, że klub z narodowymi piłkarzami w większości zaczyna coś działać, jest sponsor, jest zainteresowanie to nie dość, że nie wyprzedają to sprowadzają jeszcze

Stykó

Tymoszczuk jest masakryczny - uwielbiam takich piłkarzy - poświęcających się całym sercem dla zespołu, w ogóle nie atakujących, żeby inni mogli się wykazać w ofensywie - znakomity piłkarz. Generalnie taki piłkarz zawsze jest sercem zespołu, bez dobrego defensywnego pomocnika trudno o silny zespół.

W mojej filozofii futbolu jakość zespołu zależy od 'silnego kręgosłupa', czyli : bramkarza, stopera, defensywnego pomocnika i snajpera. Bez dobrych ludzi na tych pozycjach trudno o piękny futbol.

A Zenit? Bramkarz nie miał kiedy się wykazać, stoper Krizanac i defensywny Tymoszczuk - herosi, cisi bohaterowie finału, znakomity playmaker Arshavin, no i zabrakło im tego snajpera, co za kartki pauzował.

Michał L

Legia legła, grali jakby im nie zależało w ogóle - jak dziady, pod koniec im się dopiero zachciało jak już 2 bramki u siebie byli do tyłu.. Hrm

Za to Lech zaczął super i cały mecz rozegrał świetnie, do tego całkiem niezła skuteczność - chociaż i tak parę sytuacji jeszcze było i jest 6:0.

Teraz mamy 5.5 punktów z czego Lech zdobył 3.
Dzielona na 3 daje 1.8333333333
Super powiedział Smuda po meczu, że to jest dopiero 1 mecz, wciąż pozostaje 2 i będą walczyć o punkty dla polskiego futbolu - o zwycięstwo.
I oby tak się stało, bo Wisła wątpliwe, by z Barcą coś ugrała, chociaż kto wie? 4:0 Barcelona wygrała może trochę odpuścić i może remisik by się udał chociaż. A Legia to nie wiem.... Musieliby się bardzo zmobilizować, ale 2 bramki u siebie stracone to nawet jakby 1:0 tam wygrali to im nic nie daje, muszą tam przynajmniej 2 bramki strzelić, a jak oglądałem dzisiaj to szczerze w to wątpię, bo im się dopiero pod sam koniec meczu cokolwiek zaczęło kleić

Rkn

szacun dla lecha, mega mecz w ich wykonaniu

Michał L

No, oby Lech wygrał dzisiaj dla tego punktu w rankingu Uefa, a Legia za ponad godzinę gra, ale jakoś wątpię Smile

Chociaż kto ich tam wie, ale w lidze u nas też kiepsko sobie radzą więc widać, że bez formy są...

Michał L

Legia - dno
Lech - mecz wyrównany już dość, ale chyba jednak motywacji im trochę zabrakło, jakby mieli nóż na gardle napewno potrafiliby przycisnąć mocniej.

No i losowanie w zasadzie nienajgorsze, Lech moim zdaniem trafił najlepiej jak mógł - Austria Wiedeń, obecnie 4 miejsce w austriackiej 10 osobowej lidze.

Wisła już powiedziałbym średnio, mogło być gorzej, ale i lepiej, chociaż jak zobaczyłem tabelę angielskiej ligi narazie 2 mecze i 2 porażki ma Totenham, w tym ostatnią z Sunderlandem na własnym stadionie. Natomiast Wisła póki co jest w formie, Lech zresztą też.
Jak się porządnie postarają to napewno są w stanie przejść do fazy grupowej.

Rkn

ale gdzie wiśle do teamu z berbatovem bentleyem itp...

za co roger dostał czerwoną w meczu z ruskimi?

Michał L

a nie wiem, nie oglądałem już do końca Legii...

A teraz o super puchar Zenit wygrał sobie i w sumie no ciężko tam będzie miał Juventus i Real zwłaszcza na ich terenie.
Ten nowy Danny razem z Arszawinem super kilka akcji mieli

Dobrze tak Scholsowi chamowi, że czerwoną dostał, pamiętam to co komentator mówił jak nam też tak ręką wbił z chyba 10 lat temu

Michał L

Lech jest super Very Happy

Ciekawe na kogo trafią, dobrze, że Wolfsburg zremisował z Milanem i jest 1 w swojej grupie, bo zawsze to słabsza drużyna jak coś.

Becia

No jestem pod wrażeniem gry Lecha, zwłaszcza w pierwszej połowie. Ładnie wymieniali piłkę, skrzydła dobrze funkcjonowały, a Lewandowski to rzeczywiście talent. Może im się powiedzie w tym Pucharze:)

Blabls

no nie spodziewałam się, że mecz Lecha może mnie stresować Wink

ale ładnieprzynajmniej godnie nas zareprezentiowali, bo nie oszukujmy się ale 99% że w następnym meczu odpadną. Troche radości w naszej szarej poslkiej piłce:)

Michał L

A tam nie wiadomo na kogo trafią...
Tutaj z każdym potrafili powalczyć, to niby dlaczego od razu muszą dalej odpaść?

Myślę, że z takim Wolfsburgiem dali by sobie radę.

No ja w końcówce miałem już niezły stres, jak tam Feyenord zrobił ze 2 takie niezłe akcje

Rkn

Blabls

Nie, nie było by tak Wink

Udinese...hmm mogło być lepiej? Ale szału też nie ma. No zobaczymy

nie będę pesymizować

ale mam swoje zdanie an ten temat będę dumna z Pyrusów jeśli przejdą Smile

Rkn

ja już z nich dumny jestem
nawet jak przegraja ale z honorem to i tak bedzie świetnie bo nie narobią przypału na arenie europejskiej jak inne nasze zespoły grajace w pucharach