 |
Zielona Polana Forum.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy

Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Pią 19:52, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Generalnie pomiędzy 21 latkiem, a 12 latkiem jest przepaść długa jak Wielki Kanion. Oczywiście zdarzają się patolgie, ale to wyjątki potwierdzające regułę. "
patologie~?! a to nie działa też w stronę inteligentnego dziecka?!
jedni zbierali pokemony, drudzy patrzą w monitorek, a nawet kiedyś było to szydełko, albo gra w kapsle. Eh...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Michał L Administrator

Dołączył: 21 Lip 2005 Posty: 3488 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec Pogoń
|
Wysłany: Pią 20:13, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nawet bardzo inteligentny dzieciak będzie w tyle za normalnie rozwijającym się 21 latkiem. Zatem raczej w jedną stronę to działa. I nie ma co przywoływać jakichś geniuszy, bo mogą być dobrzy w matematyce czy jakiejś innej nauce, ale jeśli chodzi o rozwój psychiczny to daleko w tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Rkn Młodszy Chceciąży Szablowy

Dołączył: 22 Sie 2005 Posty: 1555 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SC
|
Wysłany: Sob 12:54, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
wole tępego 12nastolatka niż 21drecha który kroi takim dzieciakom komórki
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Grażi Starszy Chceciąży Szablowy

Dołączył: 08 Wrz 2005 Posty: 1891 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: K-ce
|
Wysłany: Nie 21:50, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ale ja nie myślę o 12 letnich matematycznych geniuszy (co zresztą często wiąże się z problemami z psychiką), ale o dwunastolatkach, z którzy potrafią zaciekawić dyskują, a doświadczeń mają wiecej niż niejeden z forumowiczów (ale proszę, nie nazywaj tego patologią.. bo jej skutki nie zawsze mają zły wymiar)
ech.. chyba troszkę temat się "odgałęził"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Stykó Kapitał

Dołączył: 21 Lut 2006 Posty: 2508 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Serbinowa
|
Wysłany: Nie 22:14, 04 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kwestia doświadczeń życiowych nie zawsze zależy od rozwoju dziecka - wręcz przeciwnie, może na niego wpływać, nawet na pewno wpływa [w różnym stopniu]. Potrafią zaciekawić dyskusją - to już jest kwestia inteligencji, fakt, że im większy bagaż doświadczeń i wiedzy, tym ciekawsze dyskusje może prowadzić.
Faktem jest, że zdarzają się 12 latki, które mogą o sobie więcej powiedzieć, niż 21letnie osoby, i nie jest to patologia, bo to często nie zależy od nas.
Ale w dalszym ciągu inteligencja, bagaż doświadczeń i wiedza nie stanowią w pełni dojrzałego człowieka. W wieku tych 12,13 czy 15 lat nie można po prostu być dojrzałym, jest to uwarunkowane biologicznym rozwojem człowieka. Mówię tu o pełnej dojrzałości społecznej i emocjonalnej.
Zresztą, spójrz na siebie, kiedy miałaś lat 15, 12 czy jeszcze mniej. Wiadomo, że będziesz widzieć swoje uwczesne zachowania z lekkim pobłażaniem, ale to jest normalne, bo dopiero dojrzewałaś do tego, kim jesteś teraz.
A wracając do pokemonów i szydełek. Szydełko ma tą wartość, że czegoś jest w stanie nauczyć. Kiedyś w każdej szkole było pełno kółek : fotograficzne, modelarskie, plastyczne i cały szereg innych. I nawet jeśli dzieciaki spędzały na tym tyle czasu, co teraz na pokemonach, to jednak poprzez klejenie modeli w jakimś stopniu rozwijają się zdolności manualne, zainteresowania, nawet pasje. Częśc tych dzieciaków być może została potem inżynierami.
Czego uczą gry komputerowe albo zbieranie pokemonów ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
ania.kula Szaregłowy

Dołączył: 01 Paź 2012 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:09, 01 Paź 2012 Temat postu: |
|
|
eee tam niech kazdy sie na siebie popatrzy najpierw
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Zielonomi5 Szaregłowy

Dołączył: 10 Sty 2017 Posty: 8 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:50, 13 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Mnie osobiście przeraża ciągła obecność telefonów w życiu ludzi. Dzieci moich znajomych od małego (tj ok 12-13miesięcy) "obsługują telefon". A nie daj Boże im go zabrać. Wtedy to już cyrk na kółkach, krzyk, pisk i płacz. Mnie osobiście to na prawdę niepokoi. Jak oni wychowają te dzieci? Dzisiaj młodzi ludzie nie mają pasji, nie czytają, nie rozwijają się w żaden sposób. Ba nawet gadać ze sobą nie potrafią normalnie tylko wysyłając jakieś głupawe smsy czy inne cuda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|